Strona 1 z 4

FRANCZESKA pojechała do super domku :)

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 14:20
przez maria_z
Franczeskę po raz pierwszy zobaczyłam w pewien marcowy wieczór niedaleko mojego domu. Siedziała przycupnięta na ulicy przy krawężniku. Jechaliśmy samochodem, mąż zatrzymał się, ja wyszłam, żeby kotce wytłumaczyć, że nie należy siedzieć na ulicy, bo to niebezpieczne... Kotka posłusznie weszła na chodnik, dała się pogłaskać... a ja ze zgrozą stwierdziłam, że jest na ostatnich nogach przed porodem. Tego wieczoru nic nie mogłam zrobić, następnego dnia jej nie widziałam, ale dwa dni później była w tym samym miejscu. Bez problemu pozwoliła się włożyć do kontenerka i jeszcze tego samego wieczoru trafiła do weta na sterylkę. Wzięłam ją do siebie na tymczas. Rozglądałam się po okolicy, czy ktoś nie szuka kotki - żadnych ogłoszeń nie było.

Po jakimś czasie zaczęłam Franczeskę ogłaszać. Wiele propozycji adopcji odrzuciłam. Aż dostałam mejla od... właścicielki kotki z prośbą o oddanie, bo dziecko tęskni. Sprawa była poruszana na forum na innym wątku. Większość osób odradzała mi oddawanie kotki w tak nieodpowiedzialne ręce. Ale kobieta, która do mnie napisała zgodziła się na rozmowę, z uwagą słuchała moich i koleżanki forumowej uwag dot. sterylizacji (obiecała przemyśleć sprawę), ogólnie sprawiała dobre wrażenie, chociaż jej stosunek do kotów, powiedzmy - pozostawiał wiele do życzenia. Niemniej jednak zdecydowałam się dać jej szansę, tym bardziej, że Franczeska już była wysterylizowana i nie było szans na rozmnażanie. Postawiłam warunek - wpłatę określonej kwoty na fundacyjne konto koleżanki, która w bardzo szerokim zakresie tymczasuje i sterylizuje koty.

Minął miesiąc. Z tego co wiem, żadne pieniądze nie wpłynęły. Franczeska większość czasu spędza na ulicy, najczęściej głodna. Zdecydowana jestem znaleźć jej dobry dom. Nie chcę dawać ogłoszeń w internecie, żeby nie trafiła na nie obecna „właścicielka”. Nie mogę kotki teraz wziąć do domu, bo mam inną trudną tymczaskę (agresywną w stosunku do innych kotów), a u nas w domu prawie cały czas nikogo nie ma, na weekendy wyjeżdżamy. Najprawdopodobniej będę mogła ją przygarnąć do domu dopiero we wrześniu. Ale może do tego czasu mogłaby znaleźć dom? Jest przyzwyczajona do wolności – mógłby to być domek z ogródkiem w bezpiecznym miejscu. U mnie spędziła trzy miesiące w mieszkaniu – jak zrobiło się ciepło, to siedziała na parapecie wąchając zapachy zza uchylonego okna...

25.08.2011
Druga trikolorka (bardzo oryginalnie "przypudrowana") została wysterylizowana miesiąc temu i przebywa w DT u sąsiadki, która widuje i dokarmia Franczeskę i jej synka rudzielca (kocurek zeszłoroczny, wykastrowany). Szukamy domu (domów) dla obu kotek i ew. dla kocurka, bo obecni "właściciele" w ogóle o nie nie dbają :(



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 18:26
przez Izzi
Boże jaka piękna :1luvu:. Wygląda trochę jakby się uśmiechała :)
Z tego pierwszego zdjęcia to spokojnie można by zrobić kartkę-cegiełkę. Wyszła jak rasowa modelka. Żałuję,że nie mogę pomóc, ale nie ma cudu,żeby ktoś się w niej nie zakochał.

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 18:51
przez ezzme
piękna. na prawdę ma tak zielone oczy?

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 18:52
przez maria_z
No piękna jest :)
Od "właścicielki" wiem, że w maju skończyła dwa lata. Została przywieziona wraz z siostrą jako dwumiesięczne kocię z południa Polski. No i kotki niewysterylizowane wychodziły sobie na dwór :evil:

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 8:16
przez maria_z
Może ktoś kogoś zna, kto chciałby piękną trikolorkę... :?: :?: :?:

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 9:26
przez soso
Jakie ta kotka ma piękne oczy :1luvu: Wygląda jak Mona Lisa :)

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 10:03
przez maria_z
Proszę podziwiać, zapraszamy :)
I szukamy domu 8)

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 12:05
przez maria_z
Frania się przypomina i o domek prosi :)

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 7:44
przez maria_z
Hop do góry - może ktoś zauważy?

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 8:15
przez Wawe
Bajkowa kotka. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Właśnie taka mi się kiedyś marzyła.
Niestety teraz to mogę tylko popodziwiać.
I przy okazji podnieść watek. :wink:

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 12:43
przez maria_z
Dziękujemy za komplementy :)
Podrzucanie też jest bardzo cenne - zapraszamy :)

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 13:51
przez maria_z
Uśmiechamy się o domek dla pięknoty :)

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka szuka dobrego domu - GDAŃSK

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 18:43
przez maria_z
Do góry - a nuż ktoś zajrzy :?:

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka na ulicy :( GDAŃSK

PostNapisane: Czw lip 14, 2011 7:10
przez Wawe
Za dobry domek dla pięknej Franczeski. :ok: :ok: :ok:

Re: FRANCZESKA - piękna trikolorka na ulicy - głodna :( GDAŃSK

PostNapisane: Czw lip 14, 2011 21:53
przez maria_z
Przed chwilą spotkałam Franczeskę na ulicy. Szuka domu.