Strona 1 z 2

pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Nie lip 10, 2011 16:27
przez gosia-gosia
Kochani,
pilnie błagam o pomoc w odłowieniu 3 kociaków przebywających w remontowanej części sanatorium w Gdańsku-Sobieszewie. Mama -kotka od tygodnia nie ma stałego dostępu do maluchów. Robotnicy zaczęli zamykać drzwi pomieszczenia-piwnicy wieczorami i w weekendy.Wraz z nimi przebywa zamknięta też inna ciężarna kotka. Mama - kotka ma najprawdopodobniej kolejną rujkę. Kociaki mają ok.8-10 tyg. Chwilowo ja dokarmiam całą ekipę, ale wkrótce wyjeżdżam i zdechną tam z głodu! Nikt z personelu nie dał im nawet miski z wodą! o jedzeniu nie wspomnę... Dorosłe koty żywiły się odpadami z kosza przy kuchni, ale "lepsze" zlewki są zamykane w wielkich, plastikowych pojemnikach, do których nie ma dostępu. Do tej pory mama wyprowadzała maluchy, ale z pojawieniem się ekipy (hałas) i zamykanie drzwi stało się to niemożliwe. Proszę o pomoc w odłowieniu maluchów (nie mam klatki-łapki, transportera ani samochodu). Sama nie dam rady! Dodatkowo w okolicy jest kocurek bez sierści. Dla kotek załatwiłam sterylizacje , dla kocurka lecznicę, ale nie mam jak ich wyłapać (dzikuski) i dowieźć do Gdyni. Proszę pomóżcie!!! Dla maluchów potrzebne dt i cierpliwość w oswajaniu. ?Jeden to trikolorka - nie ma zdjęcia (wiem,że z takim umaszczeniem kicia znajdzie dom!).

Załączam zdjęcia maluchów (niestety złej jakości, ale ona tak czmychają,że nie sposób zrobić lepszych):

Obrazek

Obrazek

i kocurek :
Obrazek

Kocurek daje się pogłaskać na ręce zaś absolutnie.

Pomóżcie, błagam!

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Nie lip 10, 2011 16:46
przez cypisek
Podnosę , może ktoś wypatrzy.

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Nie lip 10, 2011 16:51
przez mantra
Co ten kocur ma na futrze? Ma taki kolor czy się przerzedziło?

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Nie lip 10, 2011 17:09
przez Ivcia
Wyglada jak wylysialy / ogolony :roll:

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 18:41
przez gosia-gosia
kocurek nie ma sierści:(
z relacji starszej pani dokarmiającej go (resztkami:( wynika,że był oblany kwasem na wiosnę. teraz już ponoć lepiej, bo miał rany do krwi. Futerko ponoć odrasta. Ja myślałam, że ma alergię/pchły i wydrapał, wygryzł futerko. Dobrze by było,żeby zobaczył go wet., a ja nie mam czym i w czym go dowieźć do Gdyni:( Pomóżcie! Lekarz już załatwiony, tylko transportu i kogoś do pomocy brak...

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 18:53
przez gosia-gosia
to inne ujęcie kocurka:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Pon lip 11, 2011 20:32
przez ewan
Czy nie masz możliwości pożyczyć klatki/łapki, może w najbliższym TOZie lub dodaj w tytule że pilnie potrzebna, może ktoś w okolicy ma i pożyczy. Biedactwa, nie możesz ich tam zostawić :(

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 14:32
przez gosia-gosia
zgłosiłam wczoraj sprawę do TPOZ, przyjęli interwencję. Narazie cisza. Nawet mając klatkę-łapkę nie dam rady dowieźć takiej ilości kotów sama jedna do Gdyni!

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 14:53
przez gosia-gosia
z ostatniej chwili: TPOZ nie podejmie się:( - mało ludzi, sezon wakacyjny.

Pomóżcie!

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 15:37
przez VeganGirl85
poprosiłam o bannerek, który pomoże sprowadzić ludzi na wątek, zastanowiłabym się też nad poproszeniem o przeniesienie wątku na Koty. I nieustająco trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 17:01
przez Ivcia
Czy chodzi o transport tylko tego jednego kota? Bo moze moglabym pomoc, tylko mam malenki samochod i generalnie zadna wieksza klatka nie wejdzie :(

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Wto lip 12, 2011 20:36
przez shiro4
Mój chłopak ma samochód służbowy z ,,paką" mógłby pomóc w transporcie (2 osoby + paka) musiałabyś tylko skombinować klatkę albo w najgorszym wypadku może kartony?!Jestem z Gdyni

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 15:44
przez Krzysiekbolo
Banerek i :ok:
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=130178][img]http://miau5.republika.pl/san.gif[/img][/url]

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 15:55
przez VeganGirl85
bardzo dziękuję :D

Re: pilnie- pomoc w odłowieniu zamkniętych kociaków-Sobieszewo

PostNapisane: Śro lip 13, 2011 19:52
przez shiro4
Musielibyśmy ustalić tylko termin,napisz mi PW to wymienimy się numerami.On ma głownie czas w weekendy, ja mogłabym też pomóc (chociaż w ten weekend i tak pracuję) ale i tak nie zmieścimy się razem bo to auto 2 osobowe z ,,paką".