CZASU nam potrzeba, czasu...

JOKOT bardzo, bardzo potrzebuje pomocy - tym razem mamy prośbę o poświęcenie własnego czasu. No, może być do tego jeszcze potrzebny komputer i dostęp do internetu, ale dla forumowiczów to rzecz oczywista.
U Jopop jest panleuko grasująca pośród ponad trzydziestki kotów, co oznacza pracę przy stadzie 24 godziny na dobę.
Ja nie jestem w stanie ogarnąć już wszystkich moich tymczasów w krótkich chwilach, które mi pozostają po powrocie z pracy do domu.
Kto zechciałby poświęcić kilka godzin (tygodniowo) na posiedzenie przed ekranem i "podłubanie" w sieci?

U Jopop jest panleuko grasująca pośród ponad trzydziestki kotów, co oznacza pracę przy stadzie 24 godziny na dobę.

Ja nie jestem w stanie ogarnąć już wszystkich moich tymczasów w krótkich chwilach, które mi pozostają po powrocie z pracy do domu.

Kto zechciałby poświęcić kilka godzin (tygodniowo) na posiedzenie przed ekranem i "podłubanie" w sieci?
