Pisze po raz pierwszy i od razu zwracam sie z prosba o pomoc. Otoz chcialbym zeby moj kotek nie mieszkal sam w domu, wiec od jakiegos czasu przegladam ogloszenia w sprawie adopcji. Trafilem na ogloszenie z Warszawy w ktorym sa do oddania 4 biale kocurki. Chetnie bym jednego przygarnal ale jest problem z transportem. Mieszkam w woj. opolskim, 400km od Warszawy. Wiec jesli ktos w najblizszym czasie jechalby z Warszawy do Wroclawia, Krakowa lub gdzies na slask gdzie mam blizej i moglby zabrac ze soba jednego malego kotka to bylbym bardzo wdzieczny. Jezeli ktos moze pomoc to prosze o kontakt. Bede bardzo wdzieczny.

Pozdrawiam,
Pit