Odzywam się w tym watku wyłącznie dlatego, iż jest podlinkowany w ABC, a wnosi jedynie informację, jak nie nalezy prowadzić kota chorego na nerki. Niech śmierć tej koteczki nie pójdzie na marne. [']
Błędy niekompetencji wetów:
- brak diagnostyki i leczenia infekcji nerek
- brak monitorowania fosforu
- brak monitorowania elektrolitów
- brak nawadniania
zalatany pisze:....
Gdzie nawadnianie, dietoterapia, leki moczopędne o silnym działaniu???
...
Zalatany, jako "młoda lekarka", powyższym tekstem wykazał, jakich głupot uczono na studiach odnośnie PNN:
- Nawadnianie jest bezsprzecznie sensownym w większości sytuacji z wyjątkiem zatorów.
- Furosemid nie zwiększa GFR, powoduje zrzut sodu, potasu, wapnia. Jak więc można go polecać nie mając oznaczeń!?! Jaki jest cel stsowania??? Furosemid powoduje odwodnienie, więc stoi w sprzeczności z nawadnianiem. Gdzie tu jest sens?
- Dietoterapia polega na żywieniu karmą o zredukowanej zawartości fosforu. Przydało by się jednak miec wiedzę jaki ten poziom jest. Dietoterapia najczęściej NIE POLEGA na żywieniu karmą niskobiałkową.
W postach Ania z Poznania przewija się zagadnienie infekcji układu moczowego. Nigdy nie zdiagnozowane i nigdy nie leczone prawidłowo. Koszmarna głupota lekarza prowadzącego. Nieleczona infekcja nerek zawsze doprowadzi do ich całkowitego zniszczenia. Nie wyleczy się sama.
W tym wszystkim rodzaj karmy ma znaczenie marginalne - właściwie żadne. Nie dajcie się nabierać.