Suchar - ochocka kobietka z charakterem szuka domu
Napisane: Nie cze 26, 2011 16:15Co prawda w karcie wpisane ma SUGAR, bo brzmi nieco bardziej przyjaźnie, ale panie z Eko Patrolu, który ją do nas przywiózł, myśląc że to kotek, nazwały bojową dziewczynkę Sucharem. Suchar jest grooooźźźny - przerażająco wprost prycha, gdy zbliża się rękę do klatki. Pochwycony w objęcia - mruczy, przytula się i ciekawsko spogląda ponad ramię.
Z relacji osoby, która wezwała Eko Patrol, kicia znalazła się tam nagle, bez rodziny, prawdopodobnie podrzucona lub - porzucona. Ma dwa miesiące i koci katar. Pchły na niej wprost ucztowały - sobotnia kąpiel zmyła z niej mnóstwo pchlich odchodów. Apetyt - konia z kopytami by pochłonęła! W ciągu 4 dni zwiększyła masę ciałka o 1/4 - teraz waży 500 gram:)
Jeszcze się leczy, ale już szuka odpowiedzialnego domu. Panna na wydaniu:) Komu, komu?
Z relacji osoby, która wezwała Eko Patrol, kicia znalazła się tam nagle, bez rodziny, prawdopodobnie podrzucona lub - porzucona. Ma dwa miesiące i koci katar. Pchły na niej wprost ucztowały - sobotnia kąpiel zmyła z niej mnóstwo pchlich odchodów. Apetyt - konia z kopytami by pochłonęła! W ciągu 4 dni zwiększyła masę ciałka o 1/4 - teraz waży 500 gram:)
Jeszcze się leczy, ale już szuka odpowiedzialnego domu. Panna na wydaniu:) Komu, komu?
