Strona 1 z 84

EUSTACHY PO POTRĄCENIU - to już rok jak odszedł za TM [*] :(

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:17
przez Justa&Zwierzaki
Witam wszystkich fanów Eustaszka w drugiej części :ok:

Minęło już 17 miesięcy jak dzielny Eustachy dzielnie walczy z swym kalectwem , z częstym wizytami u weta , podawaniu leków z częstym przewijaniem pampersów , masowaniu , to nie kot , to aniołkot ...
Część pierwsza :
viewtopic.php?f=1&t=107213

Re: Eustachy

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:20
przez KOTEK1988
Pierwsza :?: Pozdrawiam kociastego :kotek: :ok:

Re: Eustachy

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:21
przez Justa&Zwierzaki
KOTEK1988 pisze:Pierwsza :?: Pozdrawiam kociastego :kotek: :ok:

Witaj na wątku Eustaszka :1luvu:

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:47
przez mamut
Przysiądę cichutko w kąciku i będę trzymać :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Eustaszka.

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:49
przez phantasmagori
Melduję się w wątku Eustaszka :ok:
Od razu wkleję aktualne foty słodziaka na nowy wąteczek :wink:
Eustachy z Fibim
Obrazek Obrazek

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:51
przez Justa&Zwierzaki
mamut pisze:Przysiądę cichutko w kąciku i będę trzymać :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Eustaszka.

Witaj ciociu Mamut na wątku Eustaszka :1luvu: , za moment będę go przewijać bo już mu się troszkę nazbierało ...

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:52
przez KOTEK1988
Eustachy z Fibim :1luvu: jak ślicznie razem śpią

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:53
przez Justa&Zwierzaki
phantasmagori pisze:Melduję się w wątku Eustaszka :ok:
Od razu wkleję aktualne foty słodziaka na nowy wąteczek :wink:
Eustachy z Fibim
Obrazek Obrazek

I witamy ciocie Phantasmagori z aktualnymi fotkami Eustaszka :1luvu:

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:54
przez Justa&Zwierzaki
KOTEK1988 pisze:Eustachy z Fibim :1luvu: jak ślicznie razem śpią

Bo one się kochają jak pies z kotem :mrgreen:

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 17:58
przez Petka
Jestem 8)

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 18:00
przez Justa&Zwierzaki
Petka pisze:Jestem 8)

I ciocie Petke witamy :1luvu:

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 18:37
przez taizu
Meldujemy się, Eustaszku! :kotek: :kotek:

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 18:40
przez kotx2
sik :kotek:

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 18:57
przez Athalyse
siur siur coby sobie zaznaczyć 8)

Re: EUSTACHY PO POTRĄCENIU - wciąż leczony , POTRZ WSPARCIE FIN

PostNapisane: Pt cze 24, 2011 21:08
przez CatAngel
:D