Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ..Osiem lat ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 13, 2012 20:47 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ...

Dziękuję za ten banerek :(
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5735
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Śro sie 01, 2012 19:13 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ...

Gołąbeczka umarła dokładnie rok temu, 1.08.2012 r. Dokładnie rok temu, o tej porze, patrzyłam tępym wzrokiem na akcesoria medyczne porozwieszane i porozkładane wszędzie, i nie docierało do mnie jeszcze, ze już nie są potrzebne. Że to już koniec, długa walka się skończyła, nic więcej już się zrobić nie da, nie muszę, nie mogę ...
Od momentu diagnozy wiedziałam, ze tę walkę przegram. Mogłam ją przegrać tylko jak najpóźniej. Rok temu moje możliwości i wytrzymałość Gołąbki się skończyły.
Wiele miesięcy, oprócz rozpaczy, odczuwałam tez wyrzuty. Niezliczoną ilość razy odmawiałam swoje "a gdyby ...", zastanawiam się, co można było zrobić inaczej, kiedy indziej, gdzie indziej. Takie pytania nie mają odpowiedzi. W końcu trzeba się pogodzić z faktem, że zrobiło się wszystko co mogło/umiało/zdołało. Pozostaje smutek.
Znalazłam jeden filmik, jeszcze kiedy była zdrowa i pogodna. Miała u mnie trochę fajnego czasu. Gdzieś mogłaby mieć może lepszy, ale miała u mnie taki, jaki zdołałam jej dać. Cieszyła się nim, mną, jedzeniem, zabawą.

http://youtu.be/d_y1Bhfvs3A

Taką ją pamiętam. Za taką tęsknię ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro sie 01, 2012 19:24 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Rok.

Przytulam

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 01, 2012 19:45 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Rok.

Cały czas mam w głowie jej gruchanie, gdy tylko złowiła spojrzenie człowieka. Tyle wystarczyło, żeby Gołąbeczka włączała swój niesamowicie głośny traktorek.
Kiedy dziś o piątej zawyły syreny, przypomniałam sobie jak wiozłyśmy ją w ostatnią podróż.

Ona tam na nas czeka.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5735
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Czw sie 02, 2012 13:37 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Rok.

:cry:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto sty 01, 2013 13:45 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Rok.

W noc Sylwestrową widzę Gołąbkę, jak poluje na światełka. W tym roku jest z nią jej kolega z DT, Trawis [*], przegrał z FIPem ... mała lubi go zaczepiać i podgryzać, więc muszą nieźle dawać się we znaki Aniołom Dyżurnym :twisted:
Jest z nimi Żuk, Nastusia, Sulka, Łapek ... i wile innych kotów ... rozrabiały całą noc i teraz pewnie śpią a aniołowie sprzątają po imprezie ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro cze 05, 2013 16:19 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Rok.

Przeczytałam wątek i bardzo smutne zakończenia.Moja kotunia też odeszła na niewydolność nerek,dzisiaj wiem,że z tego sie nie wychodzi,ale wtedy walczyłam o nią i chciałam zrobić wszystko,by była zdrowa,nie wiedziałam,że na to nei ma ratunku,że wcześniej,czy później tą walkę przegram.Codzienie,a jak trzeba było to i dwa razy dziennie chodziłam z nią na kroplówki i miałam nadzieję,że będzie dobrze...Tak było przez dwa tygodnie i moja kotunia zgasła..Wiem,że zrobiłam dla niej wszystko,tylko to tak boli,że wobec choroby jest się bezsilnym...Nie potrafiłabym podjąć decyzji o jej uśpieniu,bo cały czas wierzyłam,że wyjdzie z tego...Dzisiaj tak czasami myślę,czy dobrze zrobiłam,że nie pozwoliłam jej wcześniej odejść,bo może ona się męczyła,a ja tylko przedłużałam jej cierpienie,ale tak bardzo chciałam,by była jeszcze ze mną,przecież miała dopiero 13 lat...W sierpniu bedzie 5 lat jak odeszła,a ja wciąż żałuję,że nie mogłam nic zrobić więcej,że już się nie dało...

yolaantaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 284
Od: Śro lis 14, 2012 14:10
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Śro cze 05, 2013 21:03 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Rok.

Yolaantaa, dziękuję za Twój wpis i za to, że podzieliłaś się swoją historią.
Zawsze zostają wątpliwości, czy zrobiło się wszystko, czy nie za dużo, nie za mało, nie za wcześnie, nie za późno ... mnie dręczyły blisko rok, mimo, ze wiedziałam racjonalnie, że nic więcej nie można było zrobić. Ale serce swoje ...
Nie ma co się zadręczać w nieskończoność, zrobiłyśmy dla naszych futerek wszystko, co w danym momencie umiałyśmy ... teraz staram się pamiętać pogodne, dobre chwile i wykorzystać doświadczenie, jakiego nabrałam. Masz na pewno wiele dobrych wspomnień ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sie 01, 2013 18:22 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Dwa lata

Druga smutna rocznica. W ten dzień wyją syreny, zatrzymuje się ruch uliczny w Warszawie .. a ja wtedy myślę o niej. Taką miała oprawę ostatniej drogi. Łzy same napływają do oczu.
Ale coś po niej pozostało we mnie na zawsze - doświadczenie, wiedza i odwaga, jakich, niejako z konieczności, nabyłam. Służą one innym kotom ... pośrednio to ona im pomaga :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw sie 01, 2013 18:53 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Dwa lata

Ech, to juz dwa lata... Cudenko kochane, pamietamy...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 02, 2013 7:48 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Dwa lata

To już dwa lata jak Gołąbeczka "fruwa" w niebiosach? Czas leci, ale nie zawsze leczy.
[']
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto wrz 24, 2013 20:45 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Dwa lata

Pamiętam ten dzień. I pierwszego sierpnia, kiedy zaczynają wyć syreny, widzę ją właśnie.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5735
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sie 01, 2014 21:28 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Trzy lat

Dziś było z pompa ... syreny wyły, stanęły pociągi, ludzie zamarli na ulicach ... dla mnie to na Twoją cześć, słoneczko. Na cześć kota przegranego jeszcze przed narodzeniem ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 02, 2014 11:46 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Trzy lat

Gołąbeczko... :cry: [*]
kicikicimiauhau
 

Post » Sob sie 02, 2014 12:56 Re: Gołąbeczka [*], dług spłacony, żal pozostał ... Trzy lat

Gołąbeczko, też pamiętam...
[']

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 287 gości