ile pije zdrowy kot?

Mój kot Kubuś adoptowany przez to forum od maja odkąd zaczęło robić się ciepło zaczął pić częściej więcej niż zwykle - nie jestem w stanie powiedzieć ile bo gdy nie chciał pić z miseczki zaczęłam zostawiać mu wodę w dużej misce
nie wiem dlaczego woda z miseczki jest zła a z miski ok ale jeśli on tak lubi to się dostosowałam
Nadmieniam, że kotek ma dłuższe futro niż zwykły dachowiec,takie pół długie, je wyłącznie tą samą suchą karmę (ma zapalenie jelit i próba zmiany karmy, lub danie mu jakiejś mokrej powoduje fazę ostrą) - wiec nie ryzykuje zmian by nie męczyć kota i siebie. Kubuś zachowuje się normalnie - śpi tyle co zawsze, bawi się jak zwykle (nie jest osowiały), załatwia się jak zwykle, może odrobinę schudł, a może jedynie mam takie wrażenie do zrzucił zimową sierść.
Proszę o radę czy popadam w paranoje bo jest gorąco, a kot je suche więc ma prawo chcieć mu się pić (zwłaszcza, że pije przeważnie wtedy gdy jest najcieplej) czy też lepiej profilaktycznie zaciągnąć kicia do weta (a wiem, ze on tego nie lubi i strzela mi później fochy)
Jeśli był już taki temat to przepraszam - nie znalazłam nic tak ogólnego.


Nadmieniam, że kotek ma dłuższe futro niż zwykły dachowiec,takie pół długie, je wyłącznie tą samą suchą karmę (ma zapalenie jelit i próba zmiany karmy, lub danie mu jakiejś mokrej powoduje fazę ostrą) - wiec nie ryzykuje zmian by nie męczyć kota i siebie. Kubuś zachowuje się normalnie - śpi tyle co zawsze, bawi się jak zwykle (nie jest osowiały), załatwia się jak zwykle, może odrobinę schudł, a może jedynie mam takie wrażenie do zrzucił zimową sierść.
Proszę o radę czy popadam w paranoje bo jest gorąco, a kot je suche więc ma prawo chcieć mu się pić (zwłaszcza, że pije przeważnie wtedy gdy jest najcieplej) czy też lepiej profilaktycznie zaciągnąć kicia do weta (a wiem, ze on tego nie lubi i strzela mi później fochy)
Jeśli był już taki temat to przepraszam - nie znalazłam nic tak ogólnego.