Strona 1 z 1

Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 10:49
przez fifulec
Czy jest kot został odrobaczony Panacurem to jest szansa, że pierwotniaki nadal nie zostały zlikwidowane? Kot nie miał jeszcze badania kału, pojawiła się krew i śluz i dostał Panacur - podany był trzy dni pod rząd. Krew i śluz nadal obecne,zachowanie kota normalne.
Wiem,że śluz i krew może być objawem również czegoś innego nie tylko robaków,ale jeśli są to nadal robaki to mogło się tak zdarzyć,że Panacur ich nie zlikwidował?Boję się tego ciągłego podawania chemii kotkowi :(.

Kupa kota zostanie oddana do badania, czy ktoś mógłby mnie poinstruować, jak to powinno wyglądać.Mam kupić specjalny pojemnik,zabrać kupę-tylko kot załatwia się rano,będę ją mogła zawieźć dopiero wieczorem bo jestem w pracy czy taka kupa musi być przechowywana w jakiś specjalnych warunkach?Czy normalnie mogę ją wsadzić do pudełka i gdzieś schować?Czy może musi być przechowywana w jakiś chłodnym miejscu?

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 10:51
przez Jarka
Najlepiej byłoby zawieźć rano. Jeśli musisz przechować, to w lodówce (koniecznie w opisanym pojemniku :wink: ).

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 10:57
przez alix76
Mój wet każe mi zbierać przez 3 dni po kawałku i dostarczyć jako 1 próbkę :wink: w takim pojemniczku, jak na mocz, opisanym, przechowywane w lodówce :twisted: - pocieszyłam koleżankę, ubolewającą, że jej mąż trzyma w lodówce białe robaki na ryby :ryk:

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 11:01
przez fifulec
Jarka pisze:Najlepiej byłoby zawieźć rano. Jeśli musisz przechować, to w lodówce (koniecznie w opisanym pojemniku :wink: ).

:mrgreen:
Dziękuję.
Niestety nie mam możliwości zawiezienia tej kupy rano,mogę dopiero wieczorem,mam nadzieję,że nie straci na "wartości".

Jakby ktoś z Was miał przypadek kota który mimo odrobaczenia nadal miał robaki to też proszę o informację.Jest to w ogóle możliwe?

Alix76
: dziękuję, skoro można przechowywać 3 dni, to na pewno przez te kilka dni kociej kupie nic się nie stanie :twisted: .

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 11:03
przez Bazyliszkowa
Ja miałam zbierać (przechowywać w lodówce) 3 próbki kup, pobierane co 2-3 dni. Jak widac, ten "towar" łatwo się nie psuje :twisted:

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 11:12
przez alix76
Miałam tymczaskę, odrobaczaną kilka razy, różnymi preparatami - przy dużym i "bogatym" zarobaczeniu to możliwe. Spytaj też weta o zasadność podania czegoś na podniesienie odporności :wink:

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 11:17
przez behemotkot
Nie wiem jak z pierwotniakami, ale w przypadku nicieni czy tasiemca czasami trzeba kilka razy odrobaczać, żeby to wreszcie wyszło.. Znany mi rekordzista to chyba z 7 razy był...

Re: Badanie kociego kału. Pytania.

PostNapisane: Wto cze 21, 2011 11:19
przez fifulec
Kot na pewno miał nicienie bo były widoczne, minął mniej więcej miesiąc/3tygodnie od odrobaczenia ( 3 dawki Milbemaxu) i pojawiła się krew, dostał Panacur, ale krew ze śluzem jest nadal,biegunki nie ma.
To także mój tymczas.