Emilka i Tetro dokocenie na dobrej drodze;)
Witam!
Mam już jedna kicie i od dłuższego czasu planowałam dokocenie,w końcu znalazłam kotka moich marzeń.
A wiec tak, moja pierwsza kotka jest u mnie od marca,wcześniej była u kobiety przez pół roku, która ją zabrała z mieszkania gdzie przez 3 miesiące była sama. Jest typem indywidualistki,na głaskanie przychodzi jak jej się zachce. w lutym skończyła 2 latka. Niedawno miałam u siebie 2 kotki jeszcze ale tylko na 2 dni niecałe(pomagałam znajomej) i w tym czasie mogłam zaobserwować,że Emilcia jest bardzo agresywna do innych kotów. Może to był mój błąd ponieważ od razu wrzuciłam je do jednego pokoju.
Jutro jadę po Devon Rexa,który ma 11miesięcy kastrat. I teraz proszę was o rady. Co zrobić jak przyjadę z nim do domku? Czy mają mieć jakiś pierwszy kontakt? czy od razu rozdzielić ich po pokojach?
Bardzo proszę was o odzew ponieważ jutro już wyjeżdżam z samego rana po kotka ,przede mną długa droga ok. 5h
Mam już jedna kicie i od dłuższego czasu planowałam dokocenie,w końcu znalazłam kotka moich marzeń.
A wiec tak, moja pierwsza kotka jest u mnie od marca,wcześniej była u kobiety przez pół roku, która ją zabrała z mieszkania gdzie przez 3 miesiące była sama. Jest typem indywidualistki,na głaskanie przychodzi jak jej się zachce. w lutym skończyła 2 latka. Niedawno miałam u siebie 2 kotki jeszcze ale tylko na 2 dni niecałe(pomagałam znajomej) i w tym czasie mogłam zaobserwować,że Emilcia jest bardzo agresywna do innych kotów. Może to był mój błąd ponieważ od razu wrzuciłam je do jednego pokoju.
Jutro jadę po Devon Rexa,który ma 11miesięcy kastrat. I teraz proszę was o rady. Co zrobić jak przyjadę z nim do domku? Czy mają mieć jakiś pierwszy kontakt? czy od razu rozdzielić ich po pokojach?
Bardzo proszę was o odzew ponieważ jutro już wyjeżdżam z samego rana po kotka ,przede mną długa droga ok. 5h

Ale się dogadały.