Miau.PL

Witam,

Mam 1,5 roczną suczkę. Jest to żywy pekińczyk. Ciągle by się bawiła i jest strasznie ruchliwa. Jak na pekińczyka przystało jest to piesek bardzo wyrafinowany i nie wie co to strach

Chciałabym adoptować wymarzonego kotka. Byłby to malutki dachowiec. Strasznie boje się jednak, że mogą się nie dogadać. Piesek ma styczność z kotkami na podwórku. Za każdym razem chciałby się pobawić z kotkami i macha przyjaźnie ogonkiem, jednak my go nie dopuszczamy do nich. Po minach kotów widać, że nie bardzo by sobie tego życzyły.

Boje się także, że piesek choć mały mógłby przypadkowo coś koteczkowi zrobić. Chciałby na pewno się pobawić, mógłby udrapnąć lub pokąsać.

Cz warto próbowac czy lepiej odpuścic sobie adopcje kociaka?

Myślę że jak najbardziej możesz myśleć o adopcji kota, często kot i pies tworzą wspaniałą parę.
Ale absolutnie odradzałabym przy tak żywiołowym psie małego kociaka.
Psiak może kociakowi naprawdę wielką krzywdę zrobić. Z zabiciem włącznie. Maluch byłby bez szans.
Może też swoim temperamentem malucha zastraszyć. A potem takie lody ciężko przełamać.

Doradzałabym Ci - kota podrostka już wyrośniętego lub dorosłego, z zastrzeżeniem że wychowanego lub zaznajomionego z psami i nie bojący się ich ani nie będący agresywnym wobec nich. Najlepiej młodego kota lubiącego psy i chętnego z nimi do zabawy.
Najłatwiej będzie im się dogadać.

zgadzam sie powyższym postem

często słyszałam, że kot przy poznaniu drapnie psa w nosek. tylko, że twarz pekińczyka to w 80% oczy. nic mu nie zrobi taki starszy kot?? Dopytuje się, ponieważ adopcja nawet zwierzątka to duża odpowiedzialność!

rozumiem, że moje rybki muszą zniknąć z domu? )) akwarium otwarte

bezimiennyaniol pisze:często słyszałam, że kot przy poznaniu drapnie psa w nosek. tylko, że twarz pekińczyka to w 80% oczy. nic mu nie zrobi taki starszy kot?? Dopytuje się, ponieważ adopcja nawet zwierzątka to duża odpowiedzialność!

rozumiem, że moje rybki muszą zniknąć z domu? )) akwarium otwarte

akwarium wcale nie musi zniknąć,trzeba je tylko zabezpieczyć klapa od góry,a kot musi tolerowac psa i na odwrót,przy szukaniu kota do adopcji musisz na to zwrócic uwagę,często przy ogłoszeniach jest info ,że kot np.nie toleruje psów lub kotów jesli nie ma to trzeba pytać,pierwsze dni moga byc stresem dla obu stron ,to normalne.trochę chaotycznie napisałam ale mam nadzieje ,ze cos zrozumialaś

Koty p. Barbary (link w moim podpisie) były wychowywane z psami i dobrze je znają. Mogę podesłać ostatnie sztuki, które nam zostały