Buraczek z cm. wolskiego u Mziel52 - żegnaj, Macho! [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 01, 2011 19:53 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Buraczek chory :(
Jakąś mam infekcję w domu. Najpierw, dzień po bójce z Burakiem zachorowała Żabcia. Jeden dzień siedziała osowiała pod kaloryferem i nie jadła, na drugi trochę zaczęła, potem wyzdrowiała. Nawet nie byłam pewna, że to infekcja - bo żadnych innych objawów nie było. Potem to samo ze Szkrabkiem było, mniej był osowiały, ale niechętny do jedzenia i zabawy. Jego dokarmiałam strzykawką i teraz jest ok, choć apetyt jeszcze nie najlepszy.
W czwartek rano osowiały zrobił się Burak. Ponieważ do dziś nie było żadnej poprawy, to poszliśmy do weta. Dostał kroplówkę, synulox z tolfedyną, peritol na apetyt; p. wet jakieś szmery w płucach wysłuchała, stwierdziła blade dziąsła, czyli podejrzenie anemii, powiększone węzły chłonne na szyi, obniżona temperatura. Jutro idziemy zbadać krew, bo dziś zanim zdecydowałam się go zabrać do weta, to nakarmiłam strzykawką.
Leży biedak smutny, trochę odżywki viyo veterinary mu wcisnęłam do pysia.
Mam nadzieję, że jutro będzie lepszy, ale tak czy siak kastracja się na razie odsunęła w czasie. Może dobrze, że się z nią nie spieszyłam. Nie jest w najlepszej formie, skoro nie poradził sobie sam z infekcją jak pozostałe koty.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14710
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob paź 01, 2011 21:02 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Ojej :( wracaj do zdrówka Buraczku i reszta ogonków :ok: :kotek:

Kciuka trzymam za zdrowie :ok: :ok: :ok: :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie paź 02, 2011 13:22 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Byliśmy dziś po raz drugi u weta. Zestaw leków ten sam i pobranie krwi. Wyniki mają być po południu.Wygląd dziąseł Buraka i krwi wskazuje na anemię, której w sierpniu jeszcze nie było. Doktor podejrzewa hemobartonellozę. Infekcja, która się przyplątała, mogła ją ujawnić.
Na razie kocina jest osłabiona, nakarmiłam go trochę i leży w swoim koszyczku.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14710
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie paź 02, 2011 13:25 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 02, 2011 21:13 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Marta nie napisała, Buraczek bardzo chory, słaby, złe wyniki krwi :(
Buraczku, przykro czytać takie smutne wieści, że taki jesteś chory
jutro ciocia meggi przywiezie ci zalecony przez weta Ornipural
i musi byc dobrze. Trzymam :ok: :ok: :ok:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8732
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie paź 02, 2011 21:29 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Biedny Buraczek, trzymam kciuki za zdrówko!!! :ok: :ok: :ok:
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 02, 2011 21:43 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Wyniki straszne

Obrazek


Jeśli jutro erytrocyty nie przestaną spadać, to będzie transfuzja. W nocy mam na niego uważać i jakby nagle się pogorszył, to jedziemy po pomoc na dyżur na Gagarina. Po południu drugi raz byliśmy u weta na kroplówce i lekach.
W rozmazie to świństwo nie wyszło, ale tyle na to wskazuje, że wg wetki błędem byłoby nie rozpocząć intensywnego leczenia w tym kierunku, bo za chwilę może być za późno.
Ostatnio edytowano Pt lis 11, 2011 21:56 przez mziel52, łącznie edytowano 1 raz
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14710
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie paź 02, 2011 22:25 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

W tych wynikach więcej złych parametrów niż dobrych.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8732
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie paź 02, 2011 23:44 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Kciuki za Buraka :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon paź 03, 2011 6:21 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Buraczku - trzymaj się :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 03, 2011 18:37 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Buraczek już dziś lepszy :)
Trochę sam je, ma już chęć wychodzić na mieszkanie.
Dzięki meggi 2, która ofiarnie przywiozła mi Ornipural, kocio dostał pierwszą dawkę.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14710
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon paź 03, 2011 18:47 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Buraczku nie daj się chorobie, jesteś w tak dobrych rękach, że wszystkim chorobom mówimy stanowczo PRECZ, A KYSZ :!: :!:

Cały czas mocno zaciskam kciuki za kocurka :ok: :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 03, 2011 20:15 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Pani wet. zadzwoniła, że erytrocyty Buraczka ruszyły do góry :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14710
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon paź 03, 2011 20:26 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

Super :D oby tak dalej koteczku :D :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon paź 03, 2011 22:20 Re: Buraczek z cm. wolskiego. Diagnozujemy.

To trzymamy dalej :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrowie Buraczka
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8732
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 643 gości