prosze o pomoc
Napisane: Nie cze 05, 2011 20:46Witam
Bardzo proszę o pomoc. Mam kocura około 4 letniego. Kocur jest wykastrowany niewychodzący. Od kilku miesięcy moja Mama dokarmia go surowym mięsem głównie drób ale zdarza się i inne. Oczywiście zawsze kupione w sklepie. Przyzna się ze kot ostatnio był szczepiony 3 lata temu. ponad miesiąc temu uciekł z domu. Nie było go prawie dwa dni. Znaleziony w piwnicy w bloku obok ale na pewno nie był tam cały czas gdyż właścicielka sprawdzała dzień wcześniej i okno tez miała zamknie. Kot został znaleziony w stanie dobrym bez widocznych ugryzień. I teraz nie wiem co sadzić bo widać ze z kotem coś jest nie tak od 2 dni. Wczoraj zauważyłam ze zrywa się nerwowo i zaczyna się lizać oraz podgryzać jakby coś go swędziało i dziwnie biega po mieszkaniu jakby chciał coś rozbiegać. I tak cały dzień z przerwami na spanie. Dzis jest to samo tylko na dodatek kot chowa się po łózko . Zgodnie z rada znajomego zakupiliśmy obrożę przeciw insektom która miała pomoc już po kilku godzinach ale niestety nie ma poprawy. Kot ciągle się chowa. Boje się ze może jednak czymś się zaraził podczas czasu gdy uciekł z domu. Czy ktoś miał podobna sytuacje ? Będę wdzięczna za każda sugestie. Jutro wybieram się do weterynarza.
pozdrawiam
Bardzo proszę o pomoc. Mam kocura około 4 letniego. Kocur jest wykastrowany niewychodzący. Od kilku miesięcy moja Mama dokarmia go surowym mięsem głównie drób ale zdarza się i inne. Oczywiście zawsze kupione w sklepie. Przyzna się ze kot ostatnio był szczepiony 3 lata temu. ponad miesiąc temu uciekł z domu. Nie było go prawie dwa dni. Znaleziony w piwnicy w bloku obok ale na pewno nie był tam cały czas gdyż właścicielka sprawdzała dzień wcześniej i okno tez miała zamknie. Kot został znaleziony w stanie dobrym bez widocznych ugryzień. I teraz nie wiem co sadzić bo widać ze z kotem coś jest nie tak od 2 dni. Wczoraj zauważyłam ze zrywa się nerwowo i zaczyna się lizać oraz podgryzać jakby coś go swędziało i dziwnie biega po mieszkaniu jakby chciał coś rozbiegać. I tak cały dzień z przerwami na spanie. Dzis jest to samo tylko na dodatek kot chowa się po łózko . Zgodnie z rada znajomego zakupiliśmy obrożę przeciw insektom która miała pomoc już po kilku godzinach ale niestety nie ma poprawy. Kot ciągle się chowa. Boje się ze może jednak czymś się zaraził podczas czasu gdy uciekł z domu. Czy ktoś miał podobna sytuacje ? Będę wdzięczna za każda sugestie. Jutro wybieram się do weterynarza.
pozdrawiam
