Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 04, 2011 17:15 Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Witam,
mam ogromny problem z dzikim kocurem. Wczoraj zuwazyłam u niego, że coś złego dzieje się z lewym okiem...myślę że to wypadnięcie migotki, stan zapalny po urazie w czasie walki. Kot na pewno już niesłyszy na lewe (nie wiem na ile słyszy na prawe wkazdym razie słyszy mnie podczas podchodzenia dopiero wtedy kiedy jestem naprawde blosko) ucho jesli staci lewe oko będize miał marne szanse na unikanie psich ataków. Muszę podac coś przeciwzapalnego kocurkowi, a nie pamietam który z ludzkich leków jest zakazany wiem że któregos kategorycznie wet nie pozwolił mi podawać nie pamiętam czy to ibuprom czy paracetamol (wiem, że aspiryna jest jedną z mniej toksycznych substancji dla dziei i kotów... ale chyba z dwojga złego lepszy będize Ibuprom?)
Słuchajcie wiem, że kota powinnam zawieść do weta i nie podawać mu ludzkich leków itp ale nie mam wyjscia kotami zajmuję sie od lat nie tylko tymi domowymi ale takze osiedlowymi i znam ryzyko, ale ten kot jest dziki nie do odłowienia a cos zrobić muszę żeby to oko ratować... cokolwiek co mogę co pomogłoby ocalić wzrok w tym oku (kot jest dziki nie udało mi się go poglaskac mimo tzeech lat dokarmiania - jak tylko wyciagam ręke ucieka). jesli ktoś kiedykolwiek podawał, któryś z dostępnych leków przeciwzapalnych kotu proszę o poradę - chciałąbym podac mu lek już wieczorem kiedy przyjdzie na posiłek.
błagam Was powiedzcie, który z leków niesie ze sobą najmnijesze ryzyko?
Czy lepiej podac homeopatyczne przeciwzapalne czy jeden z ww.?

edit: przypommniałam sobie, że mam jeszcze furagin, który podawałam z przepisu weta swojemu kocurowi z syndromem urologicznym, działą antybakterynie więc może najbezpieczniej będzie podac ten furagin na drogi moczowe, który w jakimś stopniu dziaął tez ogólnie na organizm...?
Ostatnio edytowano Sob cze 04, 2011 17:23 przez lokki, łącznie edytowano 1 raz

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Sob cze 04, 2011 17:21 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Żaden. Aspiryna jest toksyczna dla kotów. Kot to nie dziecko, nie można ich porównywać.
Poproś weterynarza o przeciwzapalny dla kotów - tolfina lub tolfedyna wraz z dawkowaniem. Oraz o antybiotyk ogólny, jeśli kot jest nieobsługiwalny.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob cze 04, 2011 17:26 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Myszka.xww pisze:Żaden. Aspiryna jest toksyczna dla kotów. Kot to nie dziecko, nie można ich porównywać.
Poproś weterynarza o przeciwzapalny dla kotów - tolfina lub tolfedyna wraz z dawkowaniem. Oraz o antybiotyk ogólny, jeśli kot jest nieobsługiwalny.

Gabinet niestety nieczynny do poniedziałku czy kupie te leki w aptece? W szełym roku leczyłam kotu ucho ale nic poza przeciwbólowym nie chciał mi dac zaden wet w moim miesice ...bez obejrzenia kota :( nie pomogły tłumaczenie ze jest nie do złapania ...nie mam pojęcia co dostałam z zeszyłym roku pamietam jedynie ze była to brazowa ciecz, która dodałąm do posiłku.

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Sob cze 04, 2011 17:34 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Nie, nie kupisz w aptece. Antybiotyki są na receptę, Tolfina i tolfedyna to leki typowo weterynaryjne.
Lepiej poczekać do poniedziałku lub podjechac gdzieś dalej, niż zatruć kota, prawda?
Nie dziwię się weterynarzom, że wolą najpierw kota obejrzeć. Kota można złapać - w klatkę pułapkę lub transporter na sznurku, ale to nie łatwe. Niemniej, nawet jeśli złapiesz kota, to weterynarz i tak go nie obejrzy ;). Nie wiem, skąd jesteś - warto byłoby zapytać na forum o weterynarza w Twojej okolicy, który miał jakiekolwiek doświadczenie z dzikusami i leczeniem ich. Wtedy łatwiej będzie się dogadać.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob cze 04, 2011 17:51 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Myszka.xww pisze:Nie, nie kupisz w aptece. Antybiotyki są na receptę, Tolfina i tolfedyna to leki typowo weterynaryjne.
Lepiej poczekać do poniedziałku lub podjechac gdzieś dalej, niż zatruć kota, prawda?
Nie dziwię się weterynarzom, że wolą najpierw kota obejrzeć. Kota można złapać - w klatkę pułapkę lub transporter na sznurku, ale to nie łatwe. Niemniej, nawet jeśli złapiesz kota, to weterynarz i tak go nie obejrzy ;). Nie wiem, skąd jesteś - warto byłoby zapytać na forum o weterynarza w Twojej okolicy, który miał jakiekolwiek doświadczenie z dzikusami i leczeniem ich. Wtedy łatwiej będzie się dogadać.

Dziękuję za info...
temat odłowienia przerabiałam w zeszłym roku - kot nie w ciemię bity :) nie ma mowy o żadnej pułapce jesli tylko miska stoi w miejscu podejrzanym odchodzi - to stary kocur, jak na dzikusa zyje juz bardzo długo :) pewnie dlatego, że unika ludzi i podejrzanych sytuacji :) - nie ma mowy o złapaniu tego kota - próbowałam, skończyło sie utrata tego minimum zaufania jakie do mnie maiał i był obrazony przez ponad tydzień - przestał przychdzić na posiłki... w zełym roku miałam problem nawet z usykaniem leku przeciwbólowego na tp chore ucho (nie wiem jak jest u Was ale u mnie jest ciezko z uzyskaniem pomocy jesli kota nie mam pod pachą to małe miasto a lecznic jest raptem 4 :()

jesli chodzi o tę Tolfedine to znalazłam lek mojej mamy oparty na tym kwasie nazwya sie migea tylko stezenie czynnego składnika jest sporo większe... postarałabym się jakos ograniczyć dawkę i dostosowac do 4 kg kociej wagi... czy te mige moge mu podać? Zawiera dokładnie ten sam kwas co Tolfedine tylko w duzo wiekszym stezeniu...

Jesli znacie jakis gabinet, który sprzeda mi lek bez konieczności obejrzenia kota chetnie dojadę po leki do warszawy

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Sob cze 04, 2011 18:16 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Paracetamol jest na 100 proc. toksyczny dla kotów. Śmiertelnie.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 04, 2011 18:22 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Conchita pisze:Paracetamol jest na 100 proc. toksyczny dla kotów. Śmiertelnie.

o właśne dzięki... tak pamietałam, że któregoś z tych popularnych kategorycznie nie mozną podawac zwierzakom, ale nie byłam pewna...

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Sob cze 04, 2011 18:42 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Pozostałe też są toksyczne.
Dobrze że spytałaś, zamiast podać.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob cze 04, 2011 18:58 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Greta_2006 pisze:Pozostałe też są toksyczne.
Dobrze że spytałaś, zamiast podać.

ibuprofen podawałm psu (pies spory chart afganski) stad wiem, że czworonogom czasami podawało się leki oparte na ibuprofenie (były to czasy PRLu kiedy o lekach wterynarynjch nie było mowy w naszym kraju) stad wydawało mi się, że współczesny ibuprom byłby ostatecznie dopuszczalny rózwnież dla kota (po dostosowaniu dawki oczywiście)
Jednak skoro dysponuję furaginem i migeą podam jeden z nich.
furagin moge podawac codziennie migeę z tego co wyczytałam (dotyczy kwasu tofenamowego) tylko 3 dni a potem przerwa...

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Sob cze 04, 2011 20:35 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Psy mają zupełnie inny metabolizm niż koty, dlatego między innymi inaczej reagują na leki uspakajające. To, co można podać psu, dla kota jest toksyczne. To co można podać kotu - zabije świnkę morską.

Oprócz substancji czynnej - leczniczej - leki zawierają też substancje pomocnicze - upewnij się, że nie zaszkodzą kotu.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob cze 04, 2011 21:07 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Pyralgina tak. Ibuprom czy paracetamol nie, aspiryna równiez się nie nadaje.

elzak3

 
Posty: 2531
Od: Pon lis 19, 2007 11:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 04, 2011 21:35 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Obawiam się że jakiekolwiek leki podane bez wizyty z kotem u lekarza bardziej mogą zaszkodzić niż pomóc :(
Co może pomóc podanie leku przeciwzapalnego jeśli w oku jest ciało obce?
Albo toczy się infekcja?
Nic przeciwzapalnego samo z siebie nie pomoże a takie eksperymentowanie w ciemno może być dla kota wręcz zabójcze - jedna tabletka paracetamolu jest w stanie kota bez problemu zabić, podobnie jak aspiryna.
Widać że nie masz pojęcia o lekach do stosowania u kotów (Furagin jako lek przy zapaleniu oka... branie pod uwagę leków z tytułu wątku etc) - kolejne Twoje kombinacje są również dla kota średnio bezpieczne.
Tym bardziej że w złym kierunku idziesz - przy uszkodzeniach gałki ocznej, powiek, stanach zapalnych spojówek - sam ogólny lek przeciwzapalny w większości wypadków nic nie pomaga.

Już prędzej antybiotyk, ale dobrany przez weta, do podania z jedzeniem - jeśli kocurek faktycznie nie da się dotknąć.
Jeśli nie masz teraz faktycznie dostępu do weta, poczekaj do poniedziałku i ponownie idź pomarudź tłumacząc sytuację (może udałoby Ci się zrobić zdjęcie pyszczka? i pokazać wetowi dla uwiarygodnienia?).
Może też być tak że do poniedziałku oko się wygoi - bo czasem takie opuchniecie trzeciej powieki samo się wycofuje przy drobnych urazach czy zatarciach.

Ale proszę - nie eksperymentuj z lekami.

Blue

 
Posty: 23942
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob cze 04, 2011 22:37 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

> Obawiam się że jakiekolwiek leki podane bez wizyty z kotem u lekarza bardziej mogą zaszkodzić niż pomóc :(
Widać że nie masz pojęcia o lekach do stosowania u kotów (Furagin jako lek przy zapaleniu oka... branie pod uwagę leków z tytułu wątku etc)

Słuchaj, ja nie mam wyboru, podkresliłam że wiem, że furagin jest bezpieczny dla kota i działa antybakteryjnie dlatego w ostateczności podam to co mogę - na zasadzie może pomoże (to metoda świtenie znana lekarzom onkologom przy podawaniu ludziom chemioterapii i wie to każdy kto miał w rodzinie chorego onkoligicznie ) powtarzam nie mam wyboru... moge przyglądać sie jak kota pogryzą psy i wtedy zgarne go nieprzytomnego i zawiązę do weta o ile zajścię będzie miało miejsce w mojej okolicy, albo podam mu cokolwiek co złagodzi stan zapalny podziła przeciwbólowo i pozwoli kotu jakoś pzretrwac zanim organizm sie nie wzmocni (kot nie ma juz lewego ucha nie śłyszy na nie... uszkodzenie wzroku w tym oku skonczy sie dla kota tragicznie

> kolejne Twoje kombinacje są również dla kota średnio bezpieczne.

Myślisz, że lepiej dla niego jak zostawię to tak jak jest? Byc może za bardzo się przejmuję... nie wiem ale od wczoraj o niczym innym nie mogę mysleć...

>Tym bardziej że w złym kierunku idziesz - przy uszkodzeniach gałki ocznej, powiek, stanach zapalnych spojówek - sam ogólny lek przeciwzapalny w większości wypadków nic nie pomaga.

Skoro wiesz co pomaga pisz - przyda mi sie kazda wiedza na ten temat, może jest coś w pokarmie co może wspomóc regenerację i jakos go w zmocnić?

>Już prędzej antybiotyk, ale dobrany przez weta, do podania z jedzeniem - jeśli kocurek faktycznie nie da się dotknąć.

Dajcie mi adres weta ktory da mi antybiotyk bez oglądania kota błagam.... - temat przerabiałam - bez szans w moim mieście - dojadę do wawy tylko podajcie mi adres pod którym kupię leki dla kota na zdjęcie.

Postaram się zrobić zdjęcie tego oczka i wrzucic na forum... może ktoś z Was miał podony przypadek i rozpozna choróbsko.
Nietety kotek zwykle przychodzi nocą po zmroku nie wiem czy jak strzele mu lampą po oczkach nie wystraszy się no i nie wiem na ile blosko pozwoli mi podejść. W mojej ocenie (wczoraj widziałam go o 21 wiec jako tako mogłam sie przyjrzeć dziś przyszedł niestety o 23 ) powieki "właściwe" nie są spuchnięte, nie widziałam tez ciała obcego, oczko wygląda jkaby było zaciagnięte zaćmą czy przysłoniete migotka... nie widziałam zadnej wydzeliny... włąściwie nić poza tym że gałka jest przysłonieta czymś białym tak że zasłąnia źrenice nie zaobserwowałam... pozatym nie widziałam zadnych ran na głowce anie nic co wskazywałoby ze kotek jest poturbowany - ale znam go i wiem ze to zawzieta bestia dlatego wnoszę, że musiał ucierpiec gdzieś w czasie walk - dostał po oku 9ciagle sie w cos pakuje, zesżłym roku stacił ucho, zimną okulał na przednia łapę dopiero co sie wykurował i zaczął na nią stawać to przyszedł "bez oka" - wykończy mnie psychicznie)
no i pasozyty też wchodzą w grę, z tego co przeczytałam moga byc przyczyną chorób oczu

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Pon cze 06, 2011 12:21 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

lokki pisze:> edit: niestety nie widziałm kotka od tamtej pory....
mam nadzieje, że nic mu nie jest :( zostawiam mu jedzenie i wodę na noc i rano widze, że jest zjedzone... byc może chory pewniej czuje sie późno w nocy jak na ulicach nie ma juz ludzi)
jesli jednak ktos mógłby dać mi namiar na weta, który spzreda mi leki bardzo proszę... licze, że kotek sie zjawi (dziś byłam w moim mieście i odmówiono mi - pomoc uzyskam tylko jak przywioze kota do obejrzenia)
to jakas zgroza... kiedy leczyłam moje domowe kocury często zdarzało się, że dostawałam receptę na gębe, a nawet instrukcje jak zorbić kotu zastrzyk w domu i co moge mu podać... odnosze wrażenie, że kiedy zostawiałm w klinice ciezkie pieniądze przywożąc moje koty kilka razy w tygodniu i kupując jedzenie weterynajryjne Royala to wszytsko było możliwe teraz ponieważ karma Royal okazała się szkodliwa dla mojego kastra z sundromem urologicznym, a ja przestałam tak często bywać w lecznicy (co najlepsze paradoksalnie okazało sie ze odkąd odstawiłam Urinany Royala mój kot przestał miec problemy z układem moczwym) Ci sami lekarze pokazuja mi fige z makiem :( strasznie to wszytsko przykre - naprawde jestem wsciekła tak, że popłakałam sie ze złości

lokki

 
Posty: 8
Od: Sob cze 04, 2011 17:04

Post » Pon cze 06, 2011 12:41 Re: Paracetamol, Ibuprom czy Aspiryna?

Lokki, spróbuj zadzwonić do Koterii

http://www.koteria.org.pl/

Może podpowiedzą, co dalej.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości