Strona 1 z 2

WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - i się znalazły :)

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 6:38
przez Edyt(k)a
W dn. 29 maja wieczorem z domu na Kuźnikach uciekły mi dwa bure, wykastrowane kocurki :cry:

10 letni grubasek Stworek i 3 letni Maluszek

Bardzo proszę o sugestie i pomoc informacyjną oraz pomoc w wieczornych poszukiwaniach - osobom, które się pojawią oferuję napoje i drobne przekaski na drogę oraz karmę dla kotów.

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 7:04
przez cypisek
Aż 2!!!matko. Podniosę i wielkie kciuki za znalezienia.

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 8:17
przez mawin
Edytka czy one wychodziły na zewnątrz kiedykolwiek? Jeśli nie to szukaj w jakiś zakamarkach, tam gdzie można się schować.

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 8:21
przez Agulas74
Przejrzyj wątki o kotach które zaginęły, tam są wskazówki jak szukać...

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 8:23
przez JaEwka
Dużo dużo ogłoszeń, wystaw jedzenie gdzieś koło domu jakieś hm "śmierdzące" Może będe gdzieś chodzić na obkoło, zaglądaj w każdy zakamarek nawet tam gdzie ci się wydaje ze ich nie będzie (z wątków poszukiwawczych koty znajdywały sie w różnych dziwnych miejscach)

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 8:35
przez Mulesia
Krótko :
- wieczorne i nocne kicianie, warto przy tym zaopatrzyć się w coś smacznego do jedzenia;
- ogłoszenia ze zdjęciem ( w lecznicach, schronisku, na przystankach, w szkole, sklepie, tablicy przy kościele itd )
- przeszukanie wszystkich zakamarków (w tym najmniej prawdopodobnych );
- przepytanie sąsiadów ( może siedzą zamknięte - przez nieuwagę - gdzieś w piwnicy lub komórce );
- przeszukanie okolicznych budów
- rozmowy z karmicielkami
- rozmowy z dziećmi ( to bezcenne źródło informacji )
- rozmowy z okolicznymi weterynarzami.

I nie trać nadziei.

Trzymam kciuki :ok:

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 8:48
przez JaEwka
Może wstawaw jakieś zdjęcia dam na pierwszą stronę wątku schronowego że koteczki są poszukiwane

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 9:06
przez marikita
Dwa 8O Jak to się stało...?

Przejrzyj ten wątek, jest w nim sporo rad, jak szukać:
viewtopic.php?f=1&t=126169&p=7308795&hilit=zelda#p7308795

Trzymam :ok:

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 11:31
przez Edyt(k)a
Koty przez 5 minutowa nieuwagę zrobiły sobie wieczorem dziurę w moskitierze w oknie i wyszły, bo to jest parter - poziom gruntu :(

Jest to część willowa dzielnicy Kuźniki, mieszkam tam niedawno i za bardzo nikogo nie znam - zwłaszcza karmicielek czy dzieci.

Mam już ogłoszenia, powystawiane miseczki, poduszki itp.

Koty nigdy nie wychodziły na zewnątrz.

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 11:37
przez natasza25
wstaw ich zdjęcia na watku :kotek:
mam nadzieję że się odnajdą :ok: :ok: :ok:

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 13:01
przez rysiowaasia
Bądź dobrej myśli . Skoro kotki nigdy nie wychodziły, sa na pewno gdzieś w poblizu, ukryte i przerazone.
Przecież nie zapadły sie pod ziemię !
Kićkaj do nich wieczorami,musza w końcu wyjść z ukrycia ! A jedzenie znika z misek?

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 13:08
przez JoasiaS
rysiowaasia pisze:Kićkaj do nich wieczorami

Nad ranem to też dobra pora. Tak koło godz 4. rano, kiedy wokół jest cicho. To pora, kiedy budzi się kocia aktywność. Nawołuj i odczekuj dobrą chwilę, zanim pójdziesz szukać dalej. Kot może nie odezwać się od razu, albo odezwie się bardzo cichutko. Wytężaj słuch. Znajdą się. Na pewno są bardzo blisko :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 13:11
przez seidhee
Trzymam kciuki za jak najszybsze odnalezienie! Tak jak dziewczyny sądzę, że nie odeszły daleko, zapewne wcisnęły się w najbliższy ciemny kąt.

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 13:36
przez miszelina
Jest szansa, że nie odeszły daleko, tylko siedzą gdzieś schowane.
W ubiegłym poniedzialek uciekła nam z kociarni koteczka, płochliwa i nieśmiała, taka, co można obok niej przejść i jej nie zauważyć. Okienko się niespodziewanie otwarło. Szukałyśmy jej cały dzień i późnym wieczorem też, a ona sama wróciła do okienka, z którego wyszła.
Jeśli kotów nic nie wystraszyło, to istnieje szansa, że się znajdą. Trzymam mocno kciuki. Rozejrzyj się dokładnie w najbliższej odległości, może siedzą gdzieś ukryte. Połóż ulubioną karmę w poblizu okna, przez które wyszły. I koniecznie rozwieś ogłoszenia z fotkami!!

Re: WROCŁAW - UCIEKŁY KOTY - PROSZĘ O POMOC

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 20:32
przez Kruszyna
To są te kotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek