Alergia???

Witam wszystkich użytkowników forum!
Podczytuję forum od pewnego czasu i jestem pod wrażeniem milionów rozwiązań tysięcy spraw
i tak sobie pomyślałam, że być może znajdzie się tu dla mnie jakieś rozwiązanie bądź podpowiedź bądź porada, ale do rzeczy: za niedługo będę się wyprowadzała do mojego TŻta, który niestety jest kocim alergikiem, a ja na swoje nieszczęście nie potrafię już żyć bez kotów
. Co zrobić - miłość nie wybiera
i tu właśnie pytam WAS dobrzy mądrzy ludzie - czy znacie jakiekolwiek możliwości pozbycia się/lekarstwa/sposobów homeopatycznych/hipnozy/znacie wywary wedle przepisów czarownic lub zaklęcia na poradzenie sobie z tą pierońską alergią by móc żyć i szczęśliwie cieszyć się życiem u boku kota?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, głaski dla zwierzaczków
Podczytuję forum od pewnego czasu i jestem pod wrażeniem milionów rozwiązań tysięcy spraw




Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie, głaski dla zwierzaczków
