Strona 1 z 3

Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 22:45
przez Molli
W zeszłym tygodniu napisała do mnie znajoma z prośbą o pomoc:

"Kolejny koci problem. W Poznaniu przy ul. Podolańskiej są baraki i izba wytrzeźwień.
Te baraki są teraz w czasie wyeksmitowania mieszkańców...
Ja tam dowoziłam ludziom karmę dla psów, bo raczej biedaki tam mieszkają/ły...
Jeszcze tydzień mieszka tam babka która dokarmia około 6/7 kotów.
Podobno burzą budynki więc koty chyba marnie skończą...
Jedna kotka się właśnie okociła, ale jutro zabiorę maluchy i mam nadzieje ze wetka mi je uśpi.
Pozostałe koty pewnie w ciąży.
Wszystkie są zdrowe, wyglądają dobrze. Babka mówi, że podchodzą jak je karmi, ale nie wiem czy któregoś złapie ręką.
Ja nie mam pomysłu, jedną mogę wziąć do siebie, góra dwie do klatki! Na jakiś czas!
Jutro na 13:00 jadę tam i umówiłam się, że zdjęcia porobię kotom...
Ale co dalej???"


Może ktoś ma jakiś pomysł?
Może ktoś chciałby pomóc w łapaniu kotów?

Potrzebne są m.in.:
- sterylki/kastracje
- DS/DT
- karma sucha/mokra
- środki na odrobaczenie
- pomoc w szukaniu domów dla kotów



A teraz kilka zdjęć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 22:50
przez Molli
PODZIĘKOWANIA:

dla Fuerstathos za pomoc w sterylizacjach :1luvu:
dla Cindy za wsparcie finansowe :1luvu:
dla RudyiSrebrnyKot za banerek do wątku :1luvu:
dla Kasy K. za pomoc finansową w sterylizacjach :1luvu:
dla Duża von Focha za pomoc w sterylizacjach :1luvu:
i dla wszystkich zaglądających na wątek :1luvu:

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam :wink:

ROZLICZENIE:

Wpłaty:
Cindy - 50zł

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 22:51
przez Cindy
Konieczniei popros o banerek - bo inaczej nikt nie zauwazy :?
Chcesz uspic takie duze maluszki - maja juz oczka - nie mialabym sumienia 8O

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 23:00
przez Molli
Cindy pisze:Konieczniei popros o banerek - bo inaczej nikt nie zauwazy :?
Chcesz uspic takie duze maluszki - maja juz oczka - nie mialabym sumienia 8O


Poproszę o banerek, oczywiście :)
Do uśpienia miały iść 3-dniowe maluchy, ale matka je gdzieś wyniosła.
Te maluchy ze zdjęcia zostały odkryte później, one pójdą do adopcji ;)
Jak tylko znajoma złapie ich matkę, to zabierze całą trójkę do siebie :)

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 23:04
przez Cindy
Podaj konto to chociaz pare groszy podesle :roll:

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 23:09
przez Molli
Cindy pisze:Podaj konto to chociaz pare groszy podesle :roll:


Dzięki, już wysyłam :wink:

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 23:16
przez AprilRain
mielismy podobna sytucje w Koninie, przed chwila wyslalam wiadomosc ze schematem naszego dzialania, ale jej nie widze, nie wiem czy czasami nie poszlo jako PW. jesli nie i po prostu zaginelo podesle jutro jeszcze raz

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Wto maja 24, 2011 23:28
przez Molli
AprilRain pisze:mielismy podobna sytucje w Koninie, przed chwila wyslalam wiadomosc ze schematem naszego dzialania, ale jej nie widze, nie wiem czy czasami nie poszlo jako PW. jesli nie i po prostu zaginelo podesle jutro jeszcze raz


Nic nie doszło, ale to z mojej winy, bo zapełniła mi się skrzynka :|
Zrobiłam sobie miejsce i będę czekała na wiadomość ;)

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 10:57
przez RudyiSrebrnyKot
Baner:

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=128138&start=0][img]http://miau_miau2010.republika.pl/baraczkowe.gif[/img][/url]


:ok: :ok: :ok:

ps. w przyszłości upomnijcie się o nowy... ten jest, ale nie jest idealny :oops:

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 14:46
przez Molli
RudyiSrebrnyKot - dzięki :)

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 18:43
przez AprilRain
podniose

wyslalam PW :)

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Śro maja 25, 2011 21:02
przez Molli
AprilRain pisze:podniose

wyslalam PW :)



Doszło, dzięki :)

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 9:19
przez tellma
:?:

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 21:46
przez cypisek
Podniosę.. :ok:

Re: Baraki do wyburzenia. Co z kotami? Mamy mało czasu, pomóżcie

PostNapisane: Pon maja 30, 2011 22:16
przez Molli
Na razie czekamy na klatkę łapkę...
Jak wróci łapiemy koty.
Pani, która je dokarmiała już tam nie mieszka, koty dokarmia znajoma.