Miau.PL

zakładam ten watek kotkowi którego uratowalam od sąsiadki i dzieki fundacji elpis kotek jest pod opieka weterynarzy
kocurek potrzebuje pilnie wsparcia finansowego i spłaty długu u weterynarzy za operacje drutowania złamanej lapki
zdjecia beda wkrotce dodane
a oto historia-smutna historia kocurka

w piatek ok 18 ktos zadzwonil do drzwi
wychodze a tam jakas starsza Pani i do mnie aniu sąsiadka mowila ze ty sie znasz na zwierzetach- prosze przyjdz i zabandazuj mojemu kotu noge bo ma zlamanaą bo prawdopodobnie chlopacy ze szkoły go skopali lub wpadl pod auto
Ja takie oczy i tekst;prosze do weta z nim iśc
a kobieta: no corka była dostał jakieś zastrzyki ale ma noge złamana , to nic myslałam że przyjdziesz to najwyżej syn pojdzie z nim wieczorem(dodam tylko od siebie ze u nas lecznice do 18-19 sa)
nic.cisnienie mi skoczylo przebralam ie i poszlam do tej kobiety
na miejscu jej corka i 2 wnukow gdzies 3-7 lat
Pokazali mi kota- klasyczny 8 miesieczny burasek
po zbadaniu nózki( latała we wszystkie strony) powiedzialam ze zaniose go do wet
pani powiedziała że nie chce mi klopotow robic ale nie , bo nie maja pieniedzy.
powiedziałam ze na kreche zalatwie i potem spłace- kot wyladowal w kontenerku i zanioslam go do wet
niestety weterynarze stwierdzili złamana łapke (bardzo ruchoma) i powiedzieli że oni nic nie pomoga bo rentgr=en trzeba i operacja albo upienie
oczywiście wystraszyłam sie i o uspieniu nie mam mowy!
tak więc , zostalam na lodzie z połamanym kotem
obdzwonilam wszystkich znajomych ktorzy cos mogli pomóc- niesety nie odbierali lub zajete
na szczęscie dodzwoniłam sie do kiny i markopolo00 przyjechał ok 2 2do wadowic po kotka
został zawierziony na rentgen do lecznicy w krakowie- diagnoza kilkakrotne zlamanie lapki tylniej spowodowane upadkiem lub kopnięciem(chuligani ze szkoły )
niesety operacja odbyła sie w poniedziałek w krak wecie-koszt ok 500zl
zdrutowana nózka za ok 3 mce sciaganie drutow
kotek jest teraz pod opieka fundacji Elpis i markopolo00 jest leczony i bedzie oddany do dobrego domku
Dlatego błagam o zrobienie bazarków, pomoc finansową na spłate długu u wet, na dobra karme dla połamanego koteczka i na dalsze leczenie!
Błagamy o pomoc finansową w spłacie!!! i prosimy o kciuki za zdrowie koteczka!!!

zdjecia koteczka wklei markopolo00 na razie jest na face-wrzucam link!
Jeszcze raz blagamy o pomoc dla szarusia!!!
http://www.facebook.com/login/setashome ... 50&sk=wall

zapisuję się

zaznaczam:(

A oto tak wygląda nasz Szaruś jest kotem przymilnym
mimo że człowiek zrobił mu krzywdę dalej mu ufa i pragnie
jego towarzystwa .
Kot został zoperowany w lecznicy Krak Vet
został zaopatrzony w sześciodniowy w antybiotyk .
Wizyta moich wetek i dokładne przeglądniecie zdjęć zaowocowała
dodatkowymi zastrzykami w szczególności przeciwbólowymi .
Ponieważ kotek siedzi w klatce nie porusza się automatycznie jelita nie pracują
a ból po operacyjny spowodował zaparcie i zatrzymanie moczu ,
po podaniu odpowiednich lekarstw kot po trzech godzinach zrobił siusiu i kupkę .
Łapka napuchnięta zastrzyki przeciwbólowe podajemy co osiem godzin ,
antybiotyk codziennie rankę przemywamy ,widać że zaczyna puchnąć .
Pierwsze trzy doby po operacji są najgorsze i najbardziej bolesne .


[img=http://images50.fotosik.pl/884/f0eb98bac75e110cm.jpg]



Dokładnie nie wiadomo co mu się stało najprawdopodobniej
został skopany i to dość fatalnie kopniecie było centralnie w kość miednicy w staw
co spowodowało złamanie kości udowej w panewce .
Kość jak widać na zdjęciach złamała się w trzech miejscach i przemieściła się o około 2.5 cm.
wpijając się w mięśnie i ścięgna.
Podczas operacji niestety nie dało się złożyć całej kości cześć została usunięta reszta
połączona za pomocą drutów i gwoździa


Na tym zdjęciu widać jak bardzo jest przestawiona kość

Tu widać jak bardzo złamana kość się przesunęła

A tu po połączeniu i wyjęciu jednej odłamanej części

ojej biedaczysko... zaznaczę

Biedactwo, podobny do mojej Leni.

boroczek

Dobry wieczór!
O kotku zostało prawie wszystko napisane Jest słodki i przekochany. Został bardzo skrzywdzony i nie mogliśmy mu nie pomóc.
Jeśli ktoś zechciałby wesprzeć jego rehabilitację lub pomóc nam w zmniejszeniu długu za jego operację, będziemy bardzo wdzięczni!

Dane do przelewu zostaną podane na pw, rozliczenie będzie umieszczane na bieżąco.

Z góry serdecznie dziękujemy!

bardzo prosimy o pomoc dla koteczka!!!
moze ktos zrobi dla niego bazarek? każda pomoc potrzebna!!!

Myślę, że dobrze byłoby poprosic moderatora o przeniesienie na "koty". Tam więcej osób zagląda.
No i banerek. Powinien przyciągnąć więcej ludzi.

Biedak
A taki śliczny kotek z niego.
Trzymam mocno kciuki za to, żeby szybko doszedł do siebie Musi się udać

Poszedł ode mnie mały grosik dla Szarusia, i troszkę większy od mojego szefa, któremu akurat pokazałam biedaka.

A jak się Szaruś dziś miewa?

Z tym przeniesieniem watku na "koty" to dobry pomysl
Zrobilam tak na szybko banerek. (moj pierwszy )

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=128096][img]http://tiny.pl/hf9c8[/img][/url]

edit: postaralam sie troche i zmienilam wyglad banerka

Super dziękujemy w imieniu Szarusia!!!musi byc dobrze!kotek musi wyzdrowiec i znalezc odpowiedni odpowiedzialny dom!!!!!

Jestem dobrej myśli, bo na szczęscie w porę otrzymał pomoc od Was. Szkoda tylko, że tyle musi wycierpiec.

Teraz musi być już tylko lepiej