3 kotki znajdy

[Hulan]

Witam!

Na forum jestem nowy. Parę dni temu, mój brat znalazł w kartonie (bez żadnego koca/szmatki!), 3 małe kotki. Matki nie było. Prawdopodobnie ktoś je podrzucił. Stało się to we wtorek. I mam kilka pytań. To normalne, że małe już czwarty dzień piszczą? Gdy weźmie się je na ręce szukają sutków z mlekiem. Mleko mają takie, jakie powinny mieć. Zaraz po nakarmieniu (wypijają 3 strzykawki na łepek, więcej nie wezmą ) zasypiają. Przy każdym karmieniu brzuszek jest masowany. Normalne jest to, że tylko jedzą i śpią? Ile mogę mieć dni? Oczy mają otwarte, ząbki też są, ale wyglądają na 6-7 dniowe.. Kiedy będzie można zabierać je na zewnątrz? Z góry dziękuje, pozdrawiam.

[mavi]

Podnoszę wątek! Bo spada!
Proszę, niech się wypowie ktoś, kto ma doświadczenie w odchowaniu osesków!
Hulan, a co to znaczy - "zabierać na zewnątrz"? Masz na myśli chodzenie z nimi na spacerki?
Ja wychodzę z kotem na spacer, ale po pierwsze: on już jest dorosły, po drugie: wyprowadzam kota ZAWSZE w szelkach.
I nie przejmuję się tym, co ludziska mówią za moimi plecami.
Jeśli chcesz, żeby ktoś pomógł ci określić wiek kotków, zamieść na wątku zdjęcie!
A byłeś u weterynarza pokazać kotki?

[Hulan]

Mavi, dziękuję Ci, za podniesienie wątku. Tak, chodzi o wychodzenie na spacerki, ale tylko po posesji, które taka mała nie jest. Nie, jeszcze nie były u weterynarza.

[mavi]

To jeszcze raz ja... Widzę, że jakoś w tym momencie nie ma na forum oseskowych mamuś, które by ci coś doradziły. Ale tak w ogóle to jest ich tu trochę.
Czy trafiłeś już na ten wątek:
viewtopic.php?f=1&t=125879
Tu dziewczyna wykarmiła najpierw dwójkę, a teraz karmi szóstkę sierotek i świetnie sobie radzi.
Na tym wątku wypowiadają się też inne osoby, które mają takie doświadczenia. Mógłbyś spróbować napisać do nich pw z prośbą o rady.

[Saraa]

A te kocięta już chodzą? Ok. 4 tygodnia wyżynają się zęby i kocięta zaczynają chodzić a nie pełzać.Więc muszą mieć już co najmniej 4 tyg. Może za rzadko karmisz skoro piszczą? Jak najedzone i mają ciepło to powinny spać.

[Hulan]

Mavi, nie, nie natrafiłem.. ^^ Ale dziękuje Ci, gdybyś mógł - byłbym wdzięczny.
Sara, nie, nie chodzą pełzają. Ale dzisiaj jeden mnie podczas karmienia lekko ukuł ząbkami.
Piszczą tylko jak się obudzą, no i po karmieniu chwilkę... tzn, jeden strasznie tak piszczy po karmieniu reszta zasypia, ale on tak po 5 minutach też zasypia. Karmię je co 2 godziny (regularnie) Ostatnie karmienie jest o 22, a na drugi dzień pierwsze o 6.

[tellma]

Witaj Hulan
my od tygodnia mamy 4 kociaki (mają ok. 3 tygodnie obecnie).
Chętnie podzielę się zdobytymi doświadczeniami, ale dzisiaj się bardzo źle czuję, boli mnie głowa i nie dam rady. Ale tak na szybko:
Nasze:
- dużo śpią
-karmimy je mniej więcej co 2-3 trzy godziny (wypijają od 15 do 18 ml, czyli 3 strzykawki właśnie).
Przez pierwsze trzy dni wstawaliśmy o k. 4 ran o żeby dokarmić, ale okazało się, że nie bardzo chcą jeść, że mogą wytrzymać do nawet godz. 6 rano (ostani posiłek ok. 22-ej).
-masujemy brzuszki (teraz już mniej, bo kupki się unormowały). Ale były problemy to dawaliśmy dopyszcznie ok. 1ml mikstury z zaparzonego lnu.
- zrobiliśmy im narazie taki kojec - tam mają ciepło, miękko (spód wyłożyliśmy gazetami). Na noc daję dużą butlę z ciepłą wodą owiniętą w coś.
- Kiedy piszczą to (z tego, co zauważyłam): albo chccą jeść albo chcą wyjść z kojca "rozprostować kości"
(strasznie się rozłażą we wszystkie strony) albo trzeba je przytulać, głaskać. Mówimy do nich dużo cichym, przyjaznym głosem. Nasze uspokają się na rękach (albo wtulone w zgięcia jakieś albo w szyję).
No i mogą piszczeć bo np. boli je brzuszek, bo nie mogą zrobić kupki.
Albo w ogóle mogą być np. na coś chore, ale to ja już nie wypowiem się w tym temacie, mam za mało wiedzy i oby mi i Tobie nie była ona potrzebna w praktyce.

To tyle narazie, pozdrawiam serdecznie, będę zaglądać.
I głaski dla koteczków

[Szenila]

Natura tak to wszystko pomyślała,że kiedy kociaki mają już zęby to zaczynają jeść stałe pokarmy- może to być na początek kleik ryżowy z rosołem,z posiekanym kurczakiem, z żółtkiem jajka. Jeśli Twoje kociaki piszczą, to prawdopodobnie mleko którym je karmisz nie zaspokoją ich głodu- spróbuj podawać im to, co napisałam, lub karmę dla malutkich kociąt, a mleko zrobić gęstsze- dodaj więcej proszku na taką samą ilość wody. Mogą też piszczeć, bo brakuje im mamy- kociaki maja ogromną potrzebę przebywania blisko innych kotów. Musicie poświęcić im dużo uwagi, często brać na ręce, niech zasypiają na Waszych kolanach. Kiedy nie zajmujecie się nimi- namiastkę kota może stanowić duży miękki pluszak i termofor z ciepłą wodą.
Na spacery ich absolutnie nie zabieraj teraz! Najpierw musza byc zaszczepione na śmiertelne dla kociąt choroby.

[Hulan]

Bardzo Ci dziękuję! Nasze śpią w pojemniku, pod nogi mają grubą warstwę siana. Na rękach też się uspokajają, ale od razu reszta domaga się tego samego. ^^ Jeszcze raz Wam wszystkim dziękuję.

[Saraa]

http://www.youtube.com/watch?v=XE1OXLKHaS0 tak wygląda 4 tygodniowe kociatko

[Hulan]

Z wielkością jest prawie tak samo, tylko nasze mniej takich kroków robią, za to świetnie się wspinają.

Szenila, ale po karmieniu prawie od razu zasypiają. A karmię tak długo, aż nie będą więcej chciały.

[tellma]

Natura tak to wszystko pomyślała,że kiedy kociaki mają już zęby to zaczynają jeść stałe pokarmy- może to być na początek kleik ryżowy z rosołem,z posiekanym kurczakiem, z żółtkiem jajka. Jeśli Twoje kociaki piszczą, to prawdopodobnie mleko którym je karmisz nie zaspokoją ich głodu- spróbuj podawać im to, co napisałam, lub karmę dla malutkich kociąt, a mleko zrobić gęstsze- dodaj więcej proszku na taką samą ilość wody. Mogą też piszczeć, bo brakuje im mamy- kociaki maja ogromną potrzebę przebywania blisko innych kotów. Musicie poświęcić im dużo uwagi, często brać na ręce, niech zasypiają na Waszych kolanach. Kiedy nie zajmujecie się nimi- namiastkę kota może stanowić duży miękki pluszak i termofor z ciepłą wodą.
Na spacery ich absolutnie nie zabieraj teraz! Najpierw musza byc zaszczepione na śmiertelne dla kociąt choroby.

Też sie właśnie przygotowujemy do podawania pierwszych posiłków stałych. Zauważyłam włśnie, że to mleko coś jakby im nie starcza...
No a co do pluszaków - mają dwa i obydwa mają już wymymlane uszy, nosy
A swoją drogą - biedaczki takie, bez mamusi

Dobranoc wszystkim

[Szenila]

Siano to nie jest dobry pomysł- zaraz się wam te kociaki zapchlą tak,ze nie będzie pod pchłami futerka widać... W sianie baaardzo dobrze czuja się pchły.

a, no to znaczy że piszczą w sposób właściwy dla swojego wieku

[Hulan]

Jeszcze z 4-5 dni będą dostawać mleko, w razie gdyby im nie wystarczało, to wcześniej wprowadzimy im kleiki, rosołki itp. Co do siana, jest ono prosto z pól, więc nie wiem czy są tam pchły, no ale dla ich bezpieczeństwa, postaram się coś z tym zrobić.

[Hulan]

Kotki w niedziele kończą 3 tygodnie! I jednak dalej wolą mleczko. Piszczą ciszej i są dość duże, prawie normalnie chodzą. ^^