WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY.. Przylepka umarła (*)(*)(*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 03, 2012 14:16 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

ja zauważyłam też że Wenus, która była u darialekarzyk na dt to kserokopia Morrisa 8O

jak drapie się na stojąco? 8O
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw maja 03, 2012 14:20 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

ewexoxo pisze:ja zauważyłam też że Wenus, która była u darialekarzyk na dt to kserokopia Morrisa 8O

jak drapie się na stojąco? 8O


no bo koty, przynajmniej moje, gdy chcą się podrapać a np stoją to siadają np na zadzie, podnoszą łapę i się drapią. A Mika sobie stoi, patrzy, za chwile coś ją zaswędzi więc podnosi do góry łapkę i się drapie bez żadnego innego ruchu ciała - nie przykuca, nie siada na tyłeczku itp. Po czym opuszcza łapkę i stoi dalej. :wink:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 03, 2012 18:35 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

już sobie wyobrażam jak to wygląda :D
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Czw maja 03, 2012 18:41 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

ewexoxo pisze:już sobie wyobrażam jak to wygląda :D

wiesz, już się przyzwyczaiłam ale na początku zdumiewało i śmieszyło mnie to bardzo. Może kiedyś uda mi się fotę zrobić :wink:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt maja 04, 2012 23:46 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

Przylepka ma ruje :evil: i tak jak zastanawiałyśmy się czy nie miała jej wcześniej to teraz już jest pewne, ze nie. Pełne wydanie (tzn wszystko: tyłeczek, śpiewy) i w maksymalnym, nie, mega maksymalnym natężeniu. Wykorzystałam dzisiaj okazję i pogłaskałam kicię :wink: - ma bardzo ostre, szorstkie w dotyku futerko, czuć jeszcze kosteczki, choć nie jest już tak przeraźliwie chuda, a jej futerko to tak jakby tylko włos był bez podszerstka.
Jest co robić. Na razie jednak oswajanko :wink: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob maja 05, 2012 10:36 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

chyba nasz Morris też ma ruję, bo codziennie mamy śpiewy i dupkę też nadstawia :ryk:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie maja 06, 2012 8:47 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

ewexoxo pisze:chyba nasz Morris też ma ruję, bo codziennie mamy śpiewy i dupkę też nadstawia :ryk:

masz dwupaczek, znaczy się :mrgreen:
a Przylepa się nieustannie drze....... :evil:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 10, 2012 6:52 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

Przylepka wczoraj niespodziewanie wylądowała u wetki - odruch serca :wink: tak na pokazanie kota i różnych zmian, które się dzieją i mogą trochę niepokoić.
WALKA BYŁA NA ŚMIERĆ I ŻYCIE!!! Agresja (walenie łapą), drapanie - krótko mówiąc: tranbsporterek był zamykany kijem :evil:
Świerzb ma się dobrze - z racji nieobsługiwalności kotecka zakroplono krople na karczycho. Miejsca od wydrapania to po prostu od drapania, swędzi ją ten świerzb i generalnie jeszcze wyłazi schron - dostała troszkę sterydu, aby nie swędziało. Uszka wyczyszczone jak się dało. Krew w kupce (już dawno nie było, ale wspomniałysmy) to albo robaki, albo rozregulowane jelitka, a nawet jakieś lekkie IBD - mają to wszystkie koty ze Szczytna, co można prześledzić na forum. Dostaliśmy próbki puriny vet na jelita i zobaczymy, czy zasmakuje. No i dziewczyna jest mega zakłaczona.
Wg pani dr przytyła i wygląda lepiej. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Po powrocie do domu kotek zrobił awanturę, ze się z nim nikt nie bawi :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 10, 2012 6:54 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

No to przegląd zrobiony :D... :). A na zakłaczenie co jej dajesz?
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 10, 2012 7:04 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

No właśnie szukamy pomysłu - bo to nieobsługiwalny kot i jest obawa że pastę podaną na palcu spożyje razem z palcem :D
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 10, 2012 7:06 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

A pasty z miseczki nie zje?
Albo tabletek z trawą? Chociaż mój kot ma po nich rozwolnienie, więc może to nie jest dobry pomysł...

No i zwykłą trawkę jak byś posadziła/kupiła jej?...
Dziękuję. Trzymam kciuki za wszystkich :)!...

RudyiSrebrnyKot

 
Posty: 4830
Od: Nie paź 25, 2009 12:46
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw maja 10, 2012 7:10 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

Pasta nałożona na JEJ łapki - zazwyczaj koty wylizują. Ewentualnie sucha karma-odkłaczacz whiskasa, kilka bobków dziennie - większość kotów bardzo lubi
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw maja 10, 2012 8:07 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

No własnie myslę o tym łebku Whiskasie - pasty nikt się nie odwazy nałozyc na JEJ łapki :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35342
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw maja 10, 2012 9:51 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

8O 8O 8O :lol:
właśnie znalazłam,zupełnym przypadkiem wątek Przylepki :D

pierwszy post brzmi strasznie smutno-ale przecież to nie jest tak ze nikt jej nie chciał-ja wielokrotnie mówiłam że trzeba ją było wtedy wziąć nie bacząc na to że nadprogramowa !! czyż nie tak było ?

na szczęście teraz nie ma to już znaczenia-kicia żyje nareszcie tak jak na to zasługuje
...a u mnie jeszcze dwie szczytnianki do wydania-mimo że 3 dni temu minął rok odkąd są u mnie :D :roll:
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Czw maja 10, 2012 15:56 Re: WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY..Przylepka już w Wawie s.15 FOTY :)

Marzenia11 pisze:No właśnie szukamy pomysłu - bo to nieobsługiwalny kot i jest obawa że pastę podaną na palcu spożyje razem z palcem :D


Może spróbuj dać jej tuńczyka w oleju, będzie poślizg.

Ja zawijam ciasno kota w duży ręcznik kąpielowy i podaję strzykawką do pyszczka parafinę.
Tym sposobem wyszła nawet tasiemka o długości 26 cm pożarta przez jedną z moich kotek.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3872
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, starabrocha, Zeeni i 514 gości