WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY.. Przylepka umarła (*)(*)(*)

Rozesłałam na FB, na razie mało osób jest na wydarzeniu.

**Adopcje: 11 >>**

Bazyliszkowa pisze:Rozesłałam na FB, na razie mało osób jest na wydarzeniu.

rozesłałam.Reszta to czarna magia dla mnie.

szkoda,że tak daleko bo wzięłabym ją od razu :ok:

Oj sister, przecież Ci dowiozą...

Naprawdę byś Przylepkę wzięła? :1luvu:

Transport to najmniejszy problem - kociowozy krążą po całej Polsce :wink:

pewnie,że bym wzięła-śliczna jest na tym zdjęciu :1luvu:

;jeśli tak chce do ludzi to koniecznie trzeba ją zabrać...tylko dobrze byłoby ciachnąć bo ja i tak musiałbym ją dowieżć do Białegostoku...

Jesteś kochana :1luvu:

W takim razie szukamy transportu!

no proszę

dopiero wlazłam a tu się już DT szykuje

To jeszcze dodam tylko, że taka przekrzywiona główka może świadczyć o tym że w uszku (tym, na którą stronę główka jest przekrzywiona) jest polip do wycięcia. Najlepiej przed sterylką to sprawdzić (tylko trzeba pamiętać, żeby zaglądać we wziernik już w trakcie wprowadzania do ucha bo u kociaka Henryczka kilka razy był niezauważony mimo zaglądania do ucha bo go wziernik "podwijał", dopiero jak wet zaglądał w momencie już wprowadzania wziernika zauważył w połowie przewodu słuchowego polipka, który drażnił w uchu kociaka i on tak chodził z tą główką żeby go ten polip nie smyrał). Jak się okaże przed sterylką że to jest właśnie to to za jedną narkozą można go od razu wyciąć, tylko to musiałby dobry chirurg robić.

No więc tym bardziej musi po drodze "zahaczyć" o weta;tak byłoby "ekonomiczniej" :mrgreen:

muszę powiedzieć,że gdyby była pomoc w utrzymaniu to zdrowych,przyjaznych w stosunku do innych kotów mogę wziąć więcej....

Powodów przekrzywiana głowy moze być kilka.
Np zwykły, najzwyklejszy świerzb, którego się najłatwiej pozbyć wpuszczając po dwie krople fiprexu albo frontline'a do każdego ucha.
A Przylepka jako kot ze schronu będzie weta potrzebowac na pewno.

Też słyszałam, że fiprex na świerzb pomaga.
A to i domowe koty czasem łapią, więc co dopiero w schronie.

Tak, odpchlacze na świerzba pomagają niezawodnie i błyskawicznie.
Mój wet mnie tego nauczył.
I pchły i świerzbowce to pajęczaki - fiprexa nie przezyja.

ja mam Advocate-stosuję u swoich wszystkich footer..

No też może byc. Wszystkie odpchlacze.

To co, szukamy transportu?

WYRZUCIŁAM JĄ 4 RAZY.. Przylepka umarła ()()(*)

Kto przegląda forum