Strona 1 z 1

przygarne malego kotka

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:30
przez Irulcia
najchetniej brytyjskiego lub norweskiego lesnego bez rodowodu tylko kto takiego odda za darmo :)))))
moze za jaks niewielka oplata

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:42
przez Druidess
tia........ :roll:

walka z wiatrakami........ :x

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:44
przez Katy
A bylas w okolicznych schroniskach? Czasem sie zdarzaja koty podobne do rasowych... Bo bez rodowodu to nie jest kot rasowy... I czy koniecznie musi byc maly?

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:45
przez kiwi
A chcesz tego czarnulka? On długowłosy i kastrowany :-).
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=12722

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:50
przez mysikluliczek
Jesteś nowa na forum, więc pewnie jeszcze tego nie wiesz. Zacznę więc od początku:
Nie kupuj kota bez rodowodu! Takie zwierzęta pochodzą z tzw. pseudohodowli, gdzie koty są bardzo eksploatowane, bo hodowcy zależy tylko i wyłącznie na zysku. Sprzedawane są kotki przeważnie dwumiesięczne, nieodrobaczone, niezaszczepione, jedynie podobne do kotów rasowych. Rodowód jako papier kosztuje ok. 20 zł i jest dowodem na to, że kot chował się w zdrowych warunkach, jest zgodny z wymogiem rasy itp. Czasami hodowcy taniej odstępują kocięta, które z jakichś powodów nie nadają się do wystawiania. Kupowanie kota z pseudohodowli to popieranie niecnego procederu rozmnażania kota dla zysku. Raczej nikt Ci nie odda kota bez rodowodu za darmo, przecież to dla takiej osoby mniejszy zysk! Na tym forum nikt nie popiera kupowania takich kociąt i to nie ma nic wspólnego ze snobizmem. Jeśli chcesz mieć kota rasowego to zacznij na niego odkładać, jeśli Cię nie stać to przygarnij ZA DARMO jakąś kocią sierotę, one najbardziej są spragnione miłości i bliskości człowieka.

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:55
przez Kasia D.
Witaj,
Zapewniam Cię, że dachowce są nie mniej piekne od rasowych. A od niektórych ras nawet duuuuuużo ładniejsze...
Rasowy kot kosztuje. Tak samo jak dobry samochód z ważnym dowodem rejestracyjnym.
Myslę, ze to przejrzysta analogia.

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 11:58
przez mysikluliczek
Kasia D. pisze:Witaj,
Rasowy kot kosztuje. Tak samo jak dobry samochód z ważnym dowodem rejestracyjnym.
Myslę, ze to przejrzysta analogia.

O to to! Porównanie trafne :D

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 14:58
przez ktosia
Proponuje kliknac w link na gorze "szukaj" i wpisac pseudohodowla ... troche poczytac i moze ci sie troszke rozjasni w pwenych sprawach.

Btw.: czasami zdarzaja sie okazje, ze hodowca sprzedaje taniej kociaka z razji na jakas wade, albo ktos musi odddac kota z jakis powodow... czesciej sa to starsze koty, ale male tez sie zdazaja...

Zerknij na moja Pusie w podpisie- jest ze schroniska.
Popatrz po naszych ogloszeniach adopcyjnych, jest troszke kotkow z przedluzona sierscia... takie podobne do bri tez sie zdarzaja...



przyjme czerwone porshe, moze byc bez papierow ;) :twisted:

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 15:04
przez Olat
Miki z Wrocławia własnie leczy przecudną kotkę- podobną do Pusi Ktosi: puchata, norewgopodobna, schroniskowa...
Moze to jest pomysł?

PostNapisane: Śro lut 11, 2004 15:06
przez kiwi
Olat dzięki,
u nas jest jeszcze czarny długowłosy kocurek, kastrowany i do wzięcia od zaraz.

PostNapisane: Sob lut 14, 2004 12:53
przez Irulcia
dzieki za odpowiedzi :)
wiem ze dachowce sa slodkie bo wychowalam sie z kotami mialam ich mnostwo wszystkie sliczne i kochane
na rasowego z rodowedem mnie nie stac zreszta szkoda kasy 1500 tys za kota !
przygarnelabym dachowca malego ale marze o podobnym do brytyjskiego lub norweskiego lesnego :) sa piekne
a ten czarny kotek? nie moge zdjecia zobaczyc :(