Strona 1 z 1

PANLEUKOPENIA gdzie surowica na ŚLĄSKU?

PostNapisane: Śro maja 11, 2011 9:21
przez margoth82
Pomocy,
jeden z 5tygodniowych maluchów wziętych przeze mnie na DT ze schroniska w Rudzie wymiotuje i biegunkuje. Boję się panleukopenii, bo maluchy jeszcze nie szczepione, a wyciągniete ze schronu.
Obdzwoniłam jak na razie 3 lecznice w Katowicach i nigdzie nie mają ani surowicy kociej, ani psiej. Czy ktoś z Was wie o lecznicy, w której mają surowicę, tudzież dysponuje kotem ozdrowieńcem? nie chcę ryzykować i wolałabym im podać surowicę na wszelki wypadek.
Błagam pomóżcie.

Re: PANLEUKOPENIA gdzie surowica na ŚLĄSKU?

PostNapisane: Śro maja 11, 2011 11:23
przez Koszmaria
do góry,do góry,sprawa bardzo pilna!

Re: PANLEUKOPENIA gdzie surowica na ŚLĄSKU?

PostNapisane: Czw maja 12, 2011 15:00
przez margoth82
dziewczyny
byłam u weta, panleukopenia raczej wykluczona, kocietom się poprawiło i nie doszły żadne nowe objawy - prawdopodobnie nałozyły się reakcje na odrobaczenie, stres związany z nowym otoczeniem i nowa karma.
Natomiast temat surowicy jest dołujący. Nie ma jej nigdzie, a jak wiemy kociąt jest dużo, co jakiś czas panleukopenia gdzieś się pojawia i co wtedy? I nie jest to kwestia pieniędzy czy chęci, po prostu jest jakaś masakra ze zdobyciem tego.
Myślę, żeby rozkręcić jakąś akcję banku surowicy-możnaby to podciągnąć pod którąś fundację. Zebrać fundusze, kupić zapas w Niemczech czy Czechach i odsprzedawać/darowac osobom w potrzebie, schronom, DT itp. Może nawet dałoby się w tej kwestii połączyć siły z psiarzami, bo z tego co wiem tej surowicy psiej na parwowirozę tez często nie ma.