Znajoma zapewnia, ze domek jest dobry. Malego, czarnego kotka pilnie potrzebuja jej znajomi. Czy ktos moze pomoc
Napisane: Wto lut 10, 2004 23:43
przez Katy
Gosiu, w czwartek... Będę specjalnie łapać czarnego... Kociczka czy kocurek?
Napisane: Wto lut 10, 2004 23:47
przez Malgorzata
Wszystko jedno
Napisane: Śro lut 11, 2004 1:16
przez Nelly
Jak ładnie "schodzą koty" poza sezonem Szkoda, że niedługo już marzec...
Napisane: Śro lut 11, 2004 9:05
przez Maryla
Ja mam niestety tylko dużego tłustego czarnego kotka. To kot o imieniu Sfinks. Też cudny.
Napisane: Śro lut 11, 2004 9:49
przez Malgorzata
Dzieki, skrupulatnie przekaze
No i kotek zostal juz znaleziony, szczesliwie jeden z tych najbardziej potrzebujacych pomocy /dwumiesieczna bida przytruta trutka na myszy, rodzina zeszla za Teczowy Most, zostal sam.../.
Dziekuje raz jeszcze i prosze o zamkniecie /skasowanie?/ watku
Napisane: Śro lut 11, 2004 19:03
przez Malgorzata
up!
Napisane: Śro lut 11, 2004 20:46
przez Aggatt
czemu upujesz? czyzby jednak kotek sie jeszcze nie znalazl?
Napisane: Śro lut 11, 2004 22:53
przez Malgorzata
Zaupowalam, bo piszac, ze juz jest, zmienilam tylko poprzedni post, wiec watek nie poszedl w gore. Chcialam czytelnie odwolac poszukiwania.