Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:PS. dt upoważnił minie do napisania z jakich poowodów może wziąć kicię w połowie przyszłego tygodnia. Otóż kot dt w najbliższy piatek ma operację usunięcia jednej nerki i dt chce poczekać kilka dni aż kicia dojdzie do siebie. Natomiast w sytuacji ujemnych testów dt osobiście samochodem pojedzie do Olsztyna po kotę.
PrzemekK pisze:Brysio jest zdaje się u horacy7 w piwnicy?
Erin pisze:A Brysio gdzie teraz jest?
Bo już się troszkę gubię
C do kasy na PCR dla Brysia i testy dla czarnulki - poproszę Mruczeńkę z Kociej Skarbonki o aukcję cegiełkową.
Może być?
PrzemekK pisze:Brysio jest zdaje się u horacy7 w piwnicy?
No dobra, to nie będziemy się spinać i kotki na gwałt zabierać. Moglibyśmy jutro podjechać po krew, ale to trzeba uzgodnić z horacy7. Poczekać aż się tu odezwie, czy dzwonić do niej?
Dorota pisze:Niczego bez zgody horacy7 nie zrobimy. To jest najwazniejsze.
magaaaa pisze:Nie jestem Paweł, ale:
Moja wetka pracuje z laboklinem i moje koty maja tam robione badania.
Krew pobiera się gdzie bądź - można i w piwnicy - i wysyła do badania do laboklinu.
O ile dobrze pamiętam PCR kosztuje ok 40EUR (ale nie jestem pewna).
W wątku bialaczkowym wiedzą.
Wyniki zwykłych badań przychodzą nastepnego dnia mailem.
Na PcR czeka się dłużej - chyba ok tygodnia czy nawet dwóch.
Dorotka - ściski od Twojej ulubionej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 217 gości