Owszem jest to jakieś rozwiązanie ale z Ww-y ciężko będzie kogoś ściągnąć... Chyba, że coś bliżej, Wesoła, Rembertów, Marysin, Stara Miłosna,... Ale tam nie znam żadnej lecznicy i nie chciałabym trafić na jakiegoś "eksperta" od usypiania starych kotów... Jakiś czas temu Kicia miała wrzód rogówki oka i gdyby nie dr Garncarz to byłabym pewna, że Kicia z tego nie wyjdzie bo tak mi powiedział dr konował i zaproponował uśpienie kota żeby się nie męczył ... :/ Okazało się, że leczenie było szybkie i bezbolesne, oko udało się uratować i Kicia widzi na nie cały czas tylko jest trochę zamglone. O tym wecie dowiedziałam się od Was za co dziękuję

Może i teraz coś mi zaproponujecie tylko bliżej Sulejówka? To jest wschodnia strona W-wy.
Znalazłam w Wesołej Gabinet Weterynaryjny DOM-VET
Zna ktoś? Warto się do nich odezwać?