Strona 1 z 21

Uśpić, bo alergia. Kinia - 12 lat... Ma dom!!! :))))))))))))

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 14:18
przez hanelka
Zadzwoniła do mnie zapłakana Juliśka:
Przyszedł do niej facet po ratunek. Żona nagle zacierpiała na alergie na kota po dziesięciu latach. Zdarza się. Zażądała uśpienia kotki. „Niech mi Pani pomoże, nie chcę, żeby ją uśpiono, może ją Pani przygarnie, może coś pani wymyśli...”
Sam tez myślał, myślał... i wymyślił: zawiezie kotkę do schroniska i będzie ją tam utrzymywał do końca życia...
Długo by mu nie zajęło.
Wsadziłam małą do klatki, żeby mogła w spokoju nabrać dystansu do tego, co ją spotkało, nie niepokojona przez mój tabun.
Jest czarna, drobna, delikatna. I straszliwie przerażona. Siedzi i buczy. poprosiłam faceta, żeby przyniósł jakieś jej rzeczy, żeby nie czuła się tak całkiem wystrzelona w kosmos. Przyniósł dwie puszki Kitekata...

Zdjęcia z czwartku

Obrazek Obrazek Obrazek

Dziś jestem w domu i mogę towarzystwa dopilnować, więc otworzyłam klatkę. Wyszła na ugiętych nóżkach, z rozpłaszczonymi uszkami, bucząca. Uważa, że najlepszą formą obrony jest atak. Buczy więc, syczy, a jak dosięgnie, paca łapką. Bez pazurków. Podeszłam, pogłaskałam. Wtuliła się w moje ręce. Chciałam zajrzeć do uszu, bo trzepie głową, ale dostałam bęcki. Bez pazurków. W poniedziałek idę z nią do weta, to obejrzymy po całości. nie będę jej teraz dodatkowo stresować. „Kuweta” od czwartku zaliczona raz, choć dosyć niedokładnie... Prawie nie je. Podtykałam pod nos już różne przysmaki. Dziś na śniadanie były sardynki Schmusy. Według wszystkich oprócz Wiewiórki pycha absolutna. Sypnęła hojnie żwirku do miseczki i powiedziała: sama to zjedz. Podreptałam potulnie do sklepu po wzgardzony wcześniej Kitekat. Stoi na drapaku obok Kini...

Zdjęcia z dziś

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Nie ukrywam - dom pilnie poszukiwany. Stan zezwierzęcenia u mnie przekroczył już wszelkie dopuszczalne normy. :(

Prześliczny banerek od amyszki. Zapraszam do podpinania. :D
amyszka pisze:Banerek dla kici :1luvu:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/h1b5s][IMG]http://i.imgur.com/Z6tII.gif[/IMG][/url]



:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 14:59
przez cypisek
Tragedia. Nie będę oceniała właścicieli kotki , bo słów by zabrakło. Teraz najważniejsze skupić się na niej. hanelka jesteś naprawdę wielkiego serca. Oby Kotka szybko znalazła swoją ostanią przystań na jesień życia.

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 15:33
przez kamari
Meldujemy się :ok:
Juliska, Hanelka - jestescie wspaniałe :1luvu:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 15:40
przez CoToMa
Spróbuj podetkać jej pod nos jakieś wędliny, parówki.
Może zaskoczy, nie wiadomo czym była karmiona.
U nas czasem na wędliny ruszają...

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 15:50
przez hanelka
CoToMa pisze:Spróbuj podetkać jej pod nos jakieś wędliny, parówki.
Może zaskoczy, nie wiadomo czym była karmiona.
U nas czasem na wędliny ruszają...
Była karmiona wyłącznie Kitekatem. Zadziałał surowy kurczak. :mrgreen:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 15:52
przez kamari
Surowy kurczak zawsze dziala cuda :mrgreen:

Biedna kicia, była jedyną panią na wlościach. Taki stres...

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:00
przez hanelka
Miała pieska, dzięki bogu. Dzięki temu mój brytan na nią nie działa. :wink:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:04
przez kamari
hanelka pisze:Miała pieska, dzięki bogu. Dzięki temu mój brytan na nią nie działa. :wink:


Dobre i to :D pewnie nie wie tylko, co zrobić z reszta kotów :roll:

Swoją drogą zauważyłam ostatnio wybuch epidemii alergii na koty. Modny temat się zrobił :evil:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:08
przez hanelka
kamari pisze:
hanelka pisze:Swoją drogą zauważyłam ostatnio wybuch epidemii alergii na koty. Modny temat się zrobił :evil:
tiaaa... :evil:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:08
przez MalgWroclaw
Biedactwo małe! Alergia u człowieka może się objawić w różnym wieku, więc nie będę oceniać pani, ale jak przeczytałam, że pan przyniósł kitekata, opadły ręce. Niech znajdzie dom, najlepszy! :ok:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:09
przez Juliśka
O rany,byłoby mnie coś ominęło.Tu się dzieją ważne rzeczy,a ja śpię,dopiero hanelka mnie oświeca,że coś się dzieje.Musiałam się nieco zdrzemnąć po ciężkiej pracy.Hanelka ma cudowną rękę do tych wszystkich zdesperowanych futrzaków.Śmiało wkłada rękę tam,gdzie ja się bałam.Zwierzę wyczuwa,że człowiek się go boi i tak na wszelki wypadek atakuje.Przyznam,że czaiłam się żeby koteczkę pogłaskać,ale kiedy zaczęła fukać wycofałam się ze strachu,a hanelka poczyna sobie bardzo odważnie.Za to ją cenię(i nie tylko za to).Kinia jednak ma troszeczkę szczęścia w nieszczęściu. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:13
przez cypisek
:ok:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:19
przez ASK@
Może panu przypomnieć mało grzecznie o deklaracji utrzymania koci?I mówie to powaznie.

To na wstępie.
Oszczędzę słów na temat alergii galopującej.

Kocia biedna mocno Zelde z pysia przypominającą.

Co w tym jej serduchu musi sie dziać.
Wstrętny babon.

Aniu :1luvu:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:36
przez hanelka
ASK@ pisze:Może panu przypomnieć mało grzecznie o deklaracji utrzymania koci?I mówie to powaznie.
Pamiętał. Złożył grosik na ręce Juliśki (pójdziemy za to w poniedziałek do weta, bo to, co opowiadał o kici, delikatnie mówiąc zadziwiło mnie niezmiernie) i prosił, żeby się nie krępować. Żal mi go. Jest z tych ciap, które przepraszają, ze żyją. Jak mój kundel na spacerze szczeka na jego psa, uśmiecha się przepraszająco... Myślę, że jak na swoje możliwości, dokonał czynu heroicznego.

Babon... bez komentarza. Można zapaść nagle na alergię. I w różnym wieku. Tego nie podważam i nie oceniam. Sposób rozwiązania problemu - to pokazuje kto zacz... :evil:

Re: Uśpić, bo alergia. Natychmiast! Kinia - 10 lat...

PostNapisane: Sob kwi 30, 2011 16:40
przez MalgWroclaw
hanelka pisze:Babon... bez komentarza. Można zapaść nagle na alergię. I w różnym wieku. Tego nie podważam i nie oceniam. Sposób rozwiązania problemu - to pokazuje kto zacz... :evil:

Oczywiście, ale od alergii się nie umiera (raczej). Jest bardzo popularnym "kluczem do otwierania zamkniętych drzwi". Mam nadzieję, że ją też ktoś tak potraktuje. A kot niech znajdzie dobry dom.