Skrajnie przerażony kot proszę o pomoc.

Do tej pory zwsze radziłam sobie z kotami,ale ten przypadek...sama już nie wiem co mam robić
.
Ale od początku:
Trafił do mnie kocur około 9 miesięczny.Kot jest po prostu przerażony.
Boi się wszystkiego światła, ruchu, dźwięków, ludzi,mebli-tak bardzo że aż dygocze z tego strachu.Najbardziej przeraża go transporter -na sam widok ucieka tak panicznie-nie wim nie widziałam jescze tak skrajnie wystraszonego kota. I teraz sama nie wiem co robić kot nie jadł nie pił nie skorzystał z kuwety a to już 24 godziny od jego przybycia do mnie.
Do dyspozycji dostał najmniejszy pokój w mieszkaniu,oczywiście kuweta,miska wszystko ma w zasięgu. Po pokoju rodzina się nie kręci -zresztą nawet telewizora nie włączamy,radio też nie chodzi.Próbowałam dać mu coś do jedzenia -niestety nic nie wzbudziło jego zainteresowania.Woda też nie tknięta.Jak radzicie czekać? Co jeszcze można zrobić?

Ale od początku:
Trafił do mnie kocur około 9 miesięczny.Kot jest po prostu przerażony.
Boi się wszystkiego światła, ruchu, dźwięków, ludzi,mebli-tak bardzo że aż dygocze z tego strachu.Najbardziej przeraża go transporter -na sam widok ucieka tak panicznie-nie wim nie widziałam jescze tak skrajnie wystraszonego kota. I teraz sama nie wiem co robić kot nie jadł nie pił nie skorzystał z kuwety a to już 24 godziny od jego przybycia do mnie.

