Strona 1 z 3

pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:42
przez herzpl
co mam robic moje kochane kocie ma gronkowca zlocistego a ja mam dziecko chore z choroba jelit.jestem w rozpaczy od dwuch lat lekarze nie dawali rady ranka na tym rudym futerku dopiero jakis nowy lekarz czytajac zreszta wynik badania powiedzial mi co mu jest inni w tym samym wyniku tego nie widzieli...rycze jak pomysle o tym ze przyjdzie mi uspic kotka a z drugiej strony co z nami bedzie od dwuch tygodni boli mnie gardlo,po swietach idziemy na badania . a co jesli juz jestesmy chorzy,wtedy to juz nie ma znaczenia,chyba ze chory kot moze poglebic chorobe...dodam ze chyba leczenie skutkuje nie znam sie ale krew przestala leciec i zrobil sie strupek tak ciemny,kot sie nie drapie zreszta ma kolnierz.patrzy na mnie taki smutny jakby czul.blagam niech mi ktos pomoze! juz nie mam sily nie jestem w stanie podjac dezyzji....

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:42
przez Conchita
Chcesz uśpić kota z powodu choroby skóry???

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:44
przez CoToMa
A skąd wiadomo, ze to gronkowiec?
Był robiony posiew?

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:46
przez herzpl
tak ma antybiogram tez i jest leczony gentamecyna.

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:47
przez herzpl
Conchita pisze:Chcesz uśpić kota z powodu choroby skóry???

nie che tam mi wszyscy radza,to nie choroba skory to gronkowiec zlocisty!choroba straszna dla czlowieka....

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:52
przez kasia_5000
A jakby ktoś z Twojej rodziny miał gronkowca złocistego, to też byś go uśpiła...? (oczywiście jakby to było dozwolone).

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:54
przez mawin
poczytałam o gronkowcu złocistym i taka straszna dla człowieka to jest tylko jak zjesz pokarm zarażony gronkowcem i dojdzie do zatrucia gronkowcem.
W pozostałych przypadkach to nie jest nic strasznego, nie dramatyzuj. wystarczą antybiotyki dla kota i całej rodziny i po sprawie.
Usypiać z tego powodu kota to jakieś nieporozumienie.

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:55
przez Norku
herzpl pisze:co mam robic moje kochane kocie ma gronkowca zlocistego a ja mam dziecko chore z choroba jelit.jestem w rozpaczy od dwuch lat lekarze nie dawali rady ranka na tym rudym futerku dopiero jakis nowy lekarz czytajac zreszta wynik badania powiedzial mi co mu jest inni w tym samym wyniku tego nie widzieli...rycze jak pomysle o tym ze przyjdzie mi uspic kotka a z drugiej strony co z nami bedzie od dwuch tygodni boli mnie gardlo,po swietach idziemy na badania . a co jesli juz jestesmy chorzy,wtedy to juz nie ma znaczenia,chyba ze chory kot moze poglebic chorobe...dodam ze chyba leczenie skutkuje nie znam sie ale krew przestala leciec i zrobil sie strupek tak ciemny,kot sie nie drapie zreszta ma kolnierz.patrzy na mnie taki smutny jakby czul.blagam niech mi ktos pomoze! juz nie mam sily nie jestem w stanie podjac dezyzji....


Po pierwsze- jakiego badania? Zeby wykryć gronkowca robi się wymaz. Zgadywanie, że kot może mieć gronkowca na podstawie innych badań to jakaś ściema.

Po drugie - pewnie nawet sobie sprawy z tego nie zdajesz, ale też mozesz być nosicielem gronkowca podobnie jak jakieś 40 % populacji ludzkiej i kot tu nic do rzeczy nie ma.

Po trzecie - koniecznie zrobić antybiogram i zobaczyć na jakie antybiotyki ten szczep gronkowca jest wrażliwy, dopasować antybiotyki i leczyć.

Mówie to ja - człowiek po gronkowcu złocistym - jak widać jeszcze żyje, nie ma co siać paniki na zaś

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:56
przez Fredziolina
herzpl bez paniki ;)
Twój kot nie pierwszy i nie ostatni załapał gronka :)
Gronkowca się leczy.
U nas trwało to dość długo.
Kajtuś dostawał antybiotyk podskórnie i maść do ucha.
Nikt z nas nie podłapał gronkowca.

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:58
przez herzpl
kasia_5000 pisze:A jakby ktoś z Twojej rodziny miał gronkowca złocistego, to też byś go uśpiła...? (oczywiście jakby to było dozwolone).

tak ja wiem ale mam dziecko niepelnosprawne z choroba jeslitowa do tego ,ja nie chce go uspic dlatego tu do was pisze .boje sie o syna porostu chodzi o to ze kot jest bardzo z nami zrzyty i oddanie go nie wchodzi w gre bo umrze z tesknoty i wszyscy mi mowia ze tylko uspic zeby sie nie meczyl. to mlody cudny kot ale jesli choroba bedzie czesto wracac?

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 11:59
przez Norku
herzpl pisze:tak ma antybiogram tez i jest leczony gentamecyna.


Od kiedy jest leczony? Nawet przy antybiotykach to troche trwa zanim zadziałają... Mi osobiście bardzo pomogło też mydełko antybakteryjne na bazie olejku z drzewa herbaciannego- ma dosyć szerokie spektrum bakteriobójcze.

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 12:01
przez Norku
Fredziolina pisze:herzpl bez paniki ;)
Twój kot nie pierwszy i nie ostatni załapał gronka :)
Gronkowca się leczy.
U nas trwało to dość długo.
Kajtuś dostawał antybiotyk podskórnie i maść do ucha.
Nikt z nas nie podłapał gronkowca.


Popieram :)

Fredziolina, jesteśmy z jednego miasta :)

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 12:02
przez herzpl
Norku pisze:
herzpl pisze:co mam robic moje kochane kocie ma gronkowca zlocistego a ja mam dziecko chore z choroba jelit.jestem w rozpaczy od dwuch lat lekarze nie dawali rady ranka na tym rudym futerku dopiero jakis nowy lekarz czytajac zreszta wynik badania powiedzial mi co mu jest inni w tym samym wyniku tego nie widzieli...rycze jak pomysle o tym ze przyjdzie mi uspic kotka a z drugiej strony co z nami bedzie od dwuch tygodni boli mnie gardlo,po swietach idziemy na badania . a co jesli juz jestesmy chorzy,wtedy to juz nie ma znaczenia,chyba ze chory kot moze poglebic chorobe...dodam ze chyba leczenie skutkuje nie znam sie ale krew przestala leciec i zrobil sie strupek tak ciemny,kot sie nie drapie zreszta ma kolnierz.patrzy na mnie taki smutny jakby czul.blagam niech mi ktos pomoze! juz nie mam sily nie jestem w stanie podjac dezyzji....


Po pierwsze- jakiego badania? Zeby wykryć gronkowca robi się wymaz. Zgadywanie, że kot może mieć gronkowca na podstawie innych badań to jakaś ściema.

Po drugie - pewnie nawet sobie sprawy z tego nie zdajesz, ale też mozesz być nosicielem gronkowca podobnie jak jakieś 40 % populacji ludzkiej i kot tu nic do rzeczy nie ma.

Po trzecie - koniecznie zrobić antybiogram i zobaczyć na jakie antybiotyki ten szczep gronkowca jest wrażliwy, dopasować antybiotyki i leczyć.

Mówie to ja - człowiek po gronkowcu złocistym - jak widać jeszcze żyje, nie ma co siać paniki na zaś

dzieki za pocieche. :) tak kot ma zrobiony antybiogram i stwierzonego gronkowca. szczep jest wrazliwy na 6 antybiotyukow teraz jest leczony gentamycyna,rana juz nie krwawi.wiem ze po leczeniu musi dostac cos na odpornosc ...

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 12:03
przez herzpl
Norku pisze:
herzpl pisze:tak ma antybiogram tez i jest leczony gentamecyna.


Od kiedy jest leczony? Nawet przy antybiotykach to troche trwa zanim zadziałają... Mi osobiście bardzo pomogło też mydełko antybakteryjne na bazie olejku z drzewa herbaciannego- ma dosyć szerokie spektrum bakteriobójcze.

od wtorku tak wlasciwie bo wczesniej to bral sterydy na alergie pokarmowa i byl na diecie:(

Re: pomocy!moj kot ma gronkowca!

PostNapisane: Pt kwi 22, 2011 12:05
przez Fredziolina
herzpl pisze:
Norku pisze:
herzpl pisze:tak ma antybiogram tez i jest leczony gentamecyna.


Od kiedy jest leczony? Nawet przy antybiotykach to troche trwa zanim zadziałają... Mi osobiście bardzo pomogło też mydełko antybakteryjne na bazie olejku z drzewa herbaciannego- ma dosyć szerokie spektrum bakteriobójcze.

od wtorku tak wlasciwie bo wczesniej to bral sterydy na alergie pokarmowa i byl na diecie:(


czy kot dostaje antybiotyk w iniekcji lub tabletkach?