Miau.PL

Cześć:)
Mam w domu 2 koty, 2 miesiące temu zmarła moja suczka z którą żyły w zgodzie a wczoraj zawitał na stałe do mojego domu dorosły pies, koty uciekły na jego widok (jeden spędził noc na czubku drzewa a drugi pod łużkem), pies jest rasy mysliwskiej i goni uciekające obiekty, nie wiem jak je ze soba zapoznać, nie chcę wpędzić kotów w stan głębokiej traumy, ale przecież nie mogę ich całe życie przenosić z pokoju do pokoju, żeby nie widziały psa. Czy myślicie że dobrym sposobem byłoby zamknąć koty w domu i wziąść psa na smycz, w razie jakby je chciał gonić, żeby zobaczyły że jest niegroźnya jak będą chciały to podejdą?. A właśnie pies w poprzednim domu mieszkał z kotami.

Ogólnie psów ras typowo myśliwskich nie poleca się do domów z małymi szybko biegającymi zwierzętami. Oczywiście są wyjątki, ale prawie zawsze w opisie przy rasach na prawdę myśliwskich (mających silny instynkt gonienia i łapania zdobyczy) pisze iż nie nadają się do życia z kotami itd. Osobiście nigdy bym takiego psa nie zostawiła z kotami sam na sam w domu w jednym pomieszczeniu nawet jakby się lubiły.


Moim zdaniem powinnaś zapytać na forum o psach, a nie o kotach, ponieważ koty zachowują się zupełnie naturalnie tym bardziej iż wyczuwają pobudzenie psa i potrzebują czasu by się przyzwyczaić, ale nie należy ich zmuszać.


Moim zdaniem powinnaś zacząć od porządnego szkolenia i treningu psa. Szczególnie na skupianie jego uwagi na Tobie. Najlepiej jest znaleźć jakąś zabawkę lub smak, który jest w stanie odciągnąć uwagę psa od kotów i bardzo go nagradzać jeśli choć na chwilę zainteresuje się czymś innym niż koty. Są dwie szkoły. Możesz próbować odwrócić jego uwagę i jeśli się to uda nagradzać lub ignorować nakręcanie się na koty i w momencie gdy sam zajmie się choć na sekundę czymś innym szybko chwalić i podrzucać smakołyk. Ważne aby być bardzo wylewnym.

Może być tak, że pies ma tak silny instynkt łowiecki, że nigdy nie da się go oduczyć biegania za kotami. Nie sprawdzałaś zanim go wzięłaś (nie zapytałaś się) jak żyje z kotami? Biorąc dorosłego psa lepiej takie rzeczy wiedzieć.

Najważniejsze jest to aby nie brać kotów na siłę, nie dawać ich na siłę psu obwąchiwać i wszystko kontrolować.

Moim zdaniem wprowadzanie na smyczy jeszcze bardziej psa pobudzi, bo coś co jest niedostępne jest o wiele bardziej atrakcyjne. To tak jak szczucie psa na coś.

Radzę Ci się dokładnie spytać doświadczonych właścicieli o pełny trening psa i o rady na np. dogomanii.

Jak napisałam w pierwszym poście pies w poprzednim domu przebywał z kotami. On jest po szkoleniu na posłuszeństwo i nie mam problemu ze skupieniem jego uwagi na mnie, koty go raczej nie interesują ale gdy przybliżą sie za bardzo albo uciekają on zaczyna je gonić, ale jak kot jest juź na drzewie to traci zainteresowanie, nie wykazuje agrasji, on raczej chce się bawić.