Strona 1 z 1

Dalszy ciąg błazeństw mojej Pusi

PostNapisane: Śro kwi 20, 2011 8:44
przez pusia123
Zazwyczaj nie wychodzi wieczorem i nie opuszcza domu po zmroku( pozostałości traumy, kiedy była sama, malutka i musiała walczyć o każdy kęs z kotami) Ale kiedy już wyjdzie, zostawiam drzwi wejściowe uchylone, przy mrozach nie:( Wie że się o nią martwię i szukam! To jest dla niej następna okazja do błazenady :lol: Stoję w ciemności, z latarką i wołam, wołam, świecę wokoło...i zaczynam panikować. Ale wtedy...zastanawiam się dlaczego na butach od pewnego czasu czuję dziwny ciężar:) I oczywiście mój błazenek siedzi mi na butach i się cieszy że jej pani ją woła ...a ona cały czas bardzo, bardzo blisko:) Teraz już wiem i nie daje się jej nabrać :roll: Najpierw patrzę na swoje nogi!

Re: Dalszy ciąg błazeństw mojej Pusi

PostNapisane: Śro kwi 20, 2011 10:15
przez gerardbutler
a to ci spryciula jedna!!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Re: Dalszy ciąg błazeństw mojej Pusi

PostNapisane: Śro kwi 20, 2011 12:15
przez Gretta
Czy możesz opowiadać o swojej kotce w jednym wątku? :)

Re: Dalszy ciąg błazeństw mojej Pusi

PostNapisane: Śro kwi 20, 2011 12:42
przez pusia123
Przepraszam, już to zrobiłam:) Dopiero uczę się poruszania po forum i zupełnie niepotrzebnie założyłam nowy wątek:( Ale już teraz wszystko będzie w jednym miejscu :ok: