Miau.PL

Koteczki pochodzą z tego wątku viewtopic.php?f=13&t=126612&start=0
Obydwie są zupełnie białe i mają problemy z uszkami prawdopodobnie jest to nowotwór płasko nabłonkowy ale to napewno będzie wiadomo po wizycie u weta. Uszka Princessi wyglądają troszke lepiej niz u Uszatki. Dodatkowo Uszatka jest nie wysterylizowana i jest poderzenie ze jest kotna. Dzisiaj po ponad 3 godzinnej łapance udało się złapać Princesse i jest już zainstalowana u mnie w łazience. Polowanie na Uszatke będzie trwało do skutku.
Niestety mogę tym kotkom zaoferować tylko TDT, zabieg sterylizacji i jeśli uda się uzbierać fundusze operacje uszek Wszystkich którzy zechcieli by dorzucić grosik na operacje koteczek
prosimy o wpłaty na konto
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział w Szczecinie

Al. Wojska Polskiego 198A

Numer konta: 63 1020 4795 0000 9402 0103 5419
koniecznie z tytułem przelewu
„Koty w Świnoujściu”

Zgłoś koteczki do tego wątku: viewtopic.php?f=1&t=120034

Fundusz onkologiczny, może pomogą.

Princessa

uszka

Uszatka

uszka Uszatki

Straszne te uszy. To nie trzeba dopisywać ,że na leczenie tych bielasków

welina pisze:Straszne te uszy. To nie trzeba dopisywać ,że na leczenie tych bielasków

Jeszcze Uszatka najprawdopodobniej w ciąży .

cypisek pisze:

welina pisze:Straszne te uszy. To nie trzeba dopisywać ,że na leczenie tych bielasków

Jeszcze Uszatka najprawdopodobniej w ciąży .

Łomatkokochana ,a może tylko tłuściutka.

A kiedy wizyta u weta?? Oby to nie był nowotwór choć ciekawie nie wygląda .

Kciuki za to, żeby to nie był nowotwór

zapisze sobie

Monika, będzie banerek?

e-dita pisze:Monika, będzie banerek?

Już zamówiony

skwareek pisze:A kiedy wizyta u weta?? Oby to nie był nowotwór choć ciekawie nie wygląda .

Narazie Princesska jest mega wystraszona jak tylko ochłonie pojedziemy na wizyte do weta

Będą jeszcze jakieś zdjęcia kotek