- na zapalenie pęcherza, bakterie, rozpuszczenie kamieni, piasku. Wiem, że niektórzy weterynarze ten lek polecają,
może ktoś zna namiary na takiego weterynarza w Warszawie ?
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Moderator: Estraven
Kot. Nie dla idiotów!_namida_ pisze:Ja też zażywałam GinjalPrzepisany przez znanego profesora nefrologa. Pomógł (razem z jakimś innym lekarstwem ziołowym) w przeciwieństwie do 14 lat leczenia antybiotykami, szczepionkami i innymi lekami tradycyjnej medycyny.
Maryla pisze:kupowalam ten lek w sklepie zielarskim na ul. Targowej w Warszawie
zapytam jak bede przechodzic czy maja


JolaJ pisze:Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Mój kotek ma struwity i był już dwa razy cewnikowany w niedługim czasie i polecono mi ten lek na wątku barfowym, tylko że podobno są różne Shilintongi że tak się wyrażę.
Ma ktoś sprawdzony na struwity? Mi polecono ten: http://melisamed.co.uk/sh...rkowe-p-54.html
ruru pisze:stosowałam ten lek u mojego ruru, wcześniej u tż
u obu działał, bardzo dobrze czyści, dezynfekuje pęcherz i drogi moczowe,
w większych dawkach tak skutecznie powoduje "ruszenie" kamyczków, ze trzeba obserwować
i ustalać indywidualną dawkę- bo wiadomo że to może być bolesne
nie wiem jak to robi ale podobno rozpuszcza też szczawiany wapnia...JolaJ pisze:Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. Mój kotek ma struwity i był już dwa razy cewnikowany w niedługim czasie i polecono mi ten lek na wątku barfowym, tylko że podobno są różne Shilintongi że tak się wyrażę.
Ma ktoś sprawdzony na struwity? Mi polecono ten: http://melisamed.co.uk/sh...rkowe-p-54.html
cena z tego linka jest kosmiczna- ja kupowałam w zielarni za ok. 20 zł- takie same opakowania
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości