Kocice do sterylizacji. Prosze o pomoc!

Ewa niedawno adoptowala kocurka, od forumowej Seji, tak tez trafila na miau i wciagnela sie w pomoc kociastym 
Kilka dni temu poprosila mnie o pomoc, obok jej domu kreci sie oswojona koteczka, z powiekszajacym sie brzuszkiem
Udalo sie zalatwic darmowa sterylizacje i w dniu wczorajszym kicia zostala aborcyjnie wysterylizowana
teraz rusza ogloszenia i Ewa sprobuje znalezc jej domek, no ale o tym bedzie w innym watku 
Kolejny problem ktory Ewa mi przyblizyla, to koty sasiada, a wlasciwie podworkowe koty ktore on karmi, w tym 3 kocice, co rusz rodzace
maluchy, wiadomo, odchodza z tego swiata w sposob wszytskim nam znany, przy pomocy czlowieka...to biedny czlowiek, dba o te koty ale co wiecej moze zrobic...
Ewa rozmawiala z nim i jest bardzo chetny by kotki wysterylizowac, jednakze nie stac go na to, Ewy tez...a darmowe sterylizacje sa juz poza zasiegiem w tym roku.
Ewa nie chciala zakladac tego watku, bo glupio jej prosic o pomoc...ale ja postanowilam zrobic to w jej imieniu...
Prosze o pomoc w sfinansowaniu tych sterylizacji, by kolejne maluszki nie musialy sie juz rodzic i umierac a kocice cierpiec z tego powodu....

Kilka dni temu poprosila mnie o pomoc, obok jej domu kreci sie oswojona koteczka, z powiekszajacym sie brzuszkiem

Udalo sie zalatwic darmowa sterylizacje i w dniu wczorajszym kicia zostala aborcyjnie wysterylizowana


Kolejny problem ktory Ewa mi przyblizyla, to koty sasiada, a wlasciwie podworkowe koty ktore on karmi, w tym 3 kocice, co rusz rodzace

Ewa rozmawiala z nim i jest bardzo chetny by kotki wysterylizowac, jednakze nie stac go na to, Ewy tez...a darmowe sterylizacje sa juz poza zasiegiem w tym roku.
Ewa nie chciala zakladac tego watku, bo glupio jej prosic o pomoc...ale ja postanowilam zrobic to w jej imieniu...
Prosze o pomoc w sfinansowaniu tych sterylizacji, by kolejne maluszki nie musialy sie juz rodzic i umierac a kocice cierpiec z tego powodu....