Miau.PL

Kochani kociarze! Dzisiaj o 5.40 Masza wróciła do domu!!!
Serdecznie Wam dziękuję za wsparcie i konstruktywne rady. Pomogliście!! Ogłoszenie i szybka na niego reakcja pomogły ją zlokalizować. Wywabiłam ją jedzeniem, pozwoliła się wziąć na ręce. Trudno mi wyrazić swoją wdzięczność, kotka jest uszczęśliwiona (pomijając kąpiel) sama nie wie, jak ma mruczeć i się o nas ocierać.
DZIĘKUJEMY!!!

Pani Ewo, bardzo liczyłam, ze pani sie tu pojawi. Spotkałysmy się, gdy szukała pani kotki pod moim domem. Od tamtej pory nie widziałam Maszy, ale nie widziałam też żadnych ogłoszeń w okolicy. Musi pani koniecznie je wywiesić.

Przyznam, że ta historia nie daje mi i mojemu TZtowi spać. Czy nadal przebywa Pani w Warszawie? Ma Pani gdzie wydrukować ogłoszenia? Wiem, że skupisko kotów znajduje się na tyłach Feminy. Może tam się przemieściła.

Trzymam kciuki za Maszę. ja tez szukam koteczki, która zaginęła rodzicom mojego TŻ

Serdecznie dziękuję za Państwa wsparcie i dotychczasowe rady. W Warszawie jestem do jutra, późnych godzin nocnych. Właśnie wychodzę nawoływać koło kina Femina. Gdyby Masza się pokazała, w Warszawie jest osoba, którą kotka zna i lubi, być może do niej podejdzie, jeśli nie ulegnie atakowi paniki. Ja też niebawem wracam do Warszawy.

Kciuki!

My też trzymamy ogromne kciuki. Jeśli tylko zobaczę Maszkę będę dzwonić.

Wiadomość z ostatniej chwili!! Widziałam kotka, który wyszedł spod samochodu, na 90% była to Masza!! Spod tego samochodu, pod którym ostatnio widzieliśmy ją w piątek- granatowej skody zaparkowanej na Elektoralnej 12a pod samym szlabanem. Wcześniej odebrałam telefon od Pani, która wyprowadzając pieska widziała kotka z białymi łapkami wchodzącego do silnika. Niestety tam jest ciągle ruch i głośno.
Czy podpowiedzą mi Państwo jak załatwić klatkę-łapkę i jak jej używać.
Podkładałam tam jedzenie, ale marnie oceniam szansę, że wyjdzie na wołanie..

Niech Pani spróbuje w nocy lub nad ranem, kiedy nie będzie ludzi i dobrze, że Pani tam jedzenie zostawia. Trzymam kciuki. Klatkę łapkę można wypożyczyć za kaucją z Koterii, ul. Kaleńska3, tel. 22 870 22 55

Może tez Pani zmienić tytuł wątku, że potrzebna klatka łapka lub łapaczka. Sporo osób w Warszawie ma klatki łapki. Może się odezwą.

Kochani Kociarze! Wydaje się, bo pewności nie ma, że Masza została zlokalizowana. Potwornie przerażona kryje się prawie dokładnie w miejscu, w którym zaginęła, w silniku samochodu zaparkowanego w podwórzu przy Elektoralnej 12a. Siedzi tam od czterech dni!! Czy ktoś z Państwa mógłby wypożyczyć klatkę-łapkę?!! Proszę, pomóżcie!!
Moje nazwisko- Ewa Szczepan, numer telefonu 511 647 931.

Przyklejam... I trzymam kciuki!

Kciuki caly czas!

w tytule prośbę o łapkę nalezy umieścić.

Czy dobrze widze zmiane tytulu??

Gratulacje.

Oprócz zmainy tytułu informacja jest w pierwszym poście.