Strona 1 z 17

RUDY KOT zwiał z DT, Sosnowiec

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 11:57
przez justyna8585
Kot w okresie zimowym wszedł na balkon pewnej pani....

pojawił się nagle ......

pani dokarmiała go na balkonie ,ale teraz kiedy jest ciepło, chce otworzyc sobie drzwi balkonowe i mówi, ze kot próbuje wejsć do mieszkania ,a ona kota nie chce.


Jest zestresowany, nie daje się głaskac, więc nie sprawdziliśmy wieku i płci. O charakterze nic nie wiadomo,nie wiadomo,czy jest półdziki,czy po prostu bardzo przerażony.Nie chce jeść.

Chciał wejść do mieszkania,więc jest szansa,że jest jednak oswojony...

Potrzebuje szansy...inaczej zostanie wypuszczony :([/size]

Obrazek

Obrazek

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 12:47
przez cypisek
Musi być w tej klatce?? pewnie jeszcze dodatkowo go stresuje.

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 12:50
przez saggi
Popieram, wypuśćcie go z klatki, to się może uspokoi i oswoi :)

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 12:52
przez ewar
Nienawidzę klatek! Wiem, że czasem trzeba, ale jak on jest domowy...

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 12:56
przez CoToMa
Jeśli go wypuszczą, to pójdzie sobie i przepadnie.
Dla niego jedyna szansą jest DT...

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:06
przez anita5
Biedny kot... :cry:

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:15
przez ewar
Moja Gucia tak pchała się do każdego mieszkania, a nikt jej nie chciał :cry: Biedactwo płakało, łasiło się do każdego.No i tak zaczęła się moja przygoda z kotami.Oto Gucia teraz.Nie była taka ładna, puchata.Obrazek
Przecież to piękny rudas, ludzie takich szukają.W DT nie będzie długo, jestem pewna.

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:21
przez Cookie1706
Tak DT to dla niego duuuża szansa.
A jeżeli wypuszcza go z klatki to trafi na otwartą kociarnię,
nie ma pewności, że po opuszczeniu schroniska jeszcze do niego wróci :?
Koty często wybierają wolność...

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:23
przez cypisek
To on jest w schronisku, buuu i jeszcze w klatce..eh. biedny to on jest....

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:25
przez Cookie1706
Zależy jak na to spojrzeć :roll:
Tam przynajmniej nie jest głodny no i może uda się znaleźć mu dom :mrgreen:

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:26
przez cypisek
No głodny nie jest , ale ze stresu nie je...
Oby szybko znalazł DT. :ok:

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:27
przez Cookie1706
Może podjada jak nikt nie widzi... :smiech3:
Liczę na to :wink:

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:29
przez cypisek
Cookie1706 pisze:Może podjada jak nikt nie widzi... :smiech3:
Liczę na to :wink:

:ok:

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:30
przez ewar
Takie trochę błędne koło :cry: DT na wagę złota dla tego pięknego przecież kota ( rymnęło mi się niechcący :mrgreen: )

Re: RUDY kot ,mieszkał na balkonie,próbował wedrzeć sie do domu

PostNapisane: Sob kwi 02, 2011 13:31
przez Cookie1706
:smiech3: