Dlaczego sikają do łóżek???? ;(;(

Kochani, opadają nam ręce
W miniony poniedziałek jechałam z G. po nocy by zabrać naszego Wiko z adopcji, lał i robił kupę do łóżek swoich dużych. No ale Wiko był dzikawy, złóżmy to na karb tego. W tej chwili przyszedł mail z domu naszego czarnego Miśka, też leje do łóżka
Misiek, w przeciwieństwie do Wiko, oswoił się w kilka dni, dogadał się rezydentką, świetnie poczuł się w domu. Mniej więcej po tygodniu od zamieszkania zaczął lać na łóżka.
Oba koty normalnie załatwiają się do kuwety.
Miśkowi niestety grozi zwrot do schronu
Macie jakieś pomysły? Nigdy wcześniej nic takiego się nie działo, nie mieliśmy takich problemów z wyadoptowanymi kotami.


Oba koty normalnie załatwiają się do kuwety.
Miśkowi niestety grozi zwrot do schronu

Macie jakieś pomysły? Nigdy wcześniej nic takiego się nie działo, nie mieliśmy takich problemów z wyadoptowanymi kotami.