

Oba koty normalnie załatwiają się do kuwety.
Miśkowi niestety grozi zwrot do schronu

Macie jakieś pomysły? Nigdy wcześniej nic takiego się nie działo, nie mieliśmy takich problemów z wyadoptowanymi kotami.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Legnica pisze:Dlaczego sikają do łóżek???? ;(;(
bo nie potrafią mówić
spójrz na to z tego punktu widzenia,a będzie łatwiej
Boo pisze:Legnica pisze:Dlaczego sikają do łóżek???? ;(;(
bo nie potrafią mówić
spójrz na to z tego punktu widzenia,a będzie łatwiej
Wiesiu, to nie ja mam problem ze zrozumieniem, nasz pierwszy Toffik leje-znaczy i mama z nim mieszka i próbuje to znieść. On leje bo leje, leje po pada śnieg, bo jest zimno, bo mama śpi a on by wolał żeby wstała itp itd.
Problem jest w tym, że domy nie rozumieją i nie potrafią pomóc, cokolwiek bym nie pisała, nie doradzała itp itd A ja nie wiem co robić jak mi w ciągu tygodnia wraca drugi kot z adopcji do schronu (no, prawie wraca). Nigdy nie mieliśmy z tym problemów, nigdy nie działy się takie rzeczy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kocidzwoneczek, Manuelowa i 143 gości