Koci noworodek

Znajomej z innego forum urodzil sie kotek. Nikt nie wiedzial, ze kotka jest w ciazy (pilnowali, ale raz uciekla a to jej pierwsza ruja byla. W poniedzialek sterylka wiec prosze mnie nie zjadac). Urodzil sie jeden kociak, kotka go odrzucila, dzisiaj maluch ma 4 dni. Uspienie slepego nie wchodzi w gre, bo nie i juz (kotek urodzil sie w lozku malej dziewczynki i ona nie pozwoli go "skrzywdzic"). Jest karmiony przez wlascicielke. To tyle jako wprowadzenie.
Pytanie moje brzmi, jak dalej sie opiekowac takim maluchem? Czy czyms przemywac oczy, jak beda sie otwieraly (bo kotka go nie wylizuje), jesli tak, to czym? Co jeszcze trzeba wiedziec, o pielegnacji takiego szkraba?
Pytanie moje brzmi, jak dalej sie opiekowac takim maluchem? Czy czyms przemywac oczy, jak beda sie otwieraly (bo kotka go nie wylizuje), jesli tak, to czym? Co jeszcze trzeba wiedziec, o pielegnacji takiego szkraba?