Strona 1 z 1

oops! chybiłem

PostNapisane: Pon mar 21, 2011 14:20
przez mama-san
Odkąd porzuciliśmy plebejski żwirek z bentonitu od którego wszystko w mieszkaniu pokrywał biały pył, na rzecz ekologicznego cat's best eco-plus, kocurowi parę razu zdarzyło się już postawić klocuszek poza kuwetką. najpierw jest jak zwykle energiczne usypywanie górki ale potem pupka wystawiona nazewnątrz. Czy ktoś z was spotkał się z takim zachowaniem? Może trocinki kłują kocura? Co radzicie zrobić: przeczekać aż się przyzwyczai czy wrócić do starego żwirku?

Re: oops! chybiłem

PostNapisane: Pon mar 21, 2011 14:22
przez alma_uk
moze by wymieszac pol na pol na poczatek? moze nie odpowiada mu nagla zmiana?
btw. ja uzywam zwirku z lidla. bryluje, jest niedrogi i zaden pyl sie po chalupie nie wala :)

Re: oops! chybiłem

PostNapisane: Pon mar 21, 2011 14:22
przez alma_uk
moze by wymieszac pol na pol na poczatek? moze nie odpowiada mu nagla zmiana?
btw. ja uzywam zwirku z lidla. bryluje, jest niedrogi i zaden pyl sie po chalupie nie wala :)

Re: oops! chybiłem

PostNapisane: Pon mar 21, 2011 14:23
przez kotx2
mama-san pisze:Odkąd porzuciliśmy plebejski żwirek z bentonitu od którego wszystko w mieszkaniu pokrywał biały pył, na rzecz ekologicznego cat's best eco-plus, kocurowi parę razu zdarzyło się już postawić klocuszek poza kuwetką. najpierw jest jak zwykle energiczne usypywanie górki ale potem pupka wystawiona nazewnątrz. Czy ktoś z was spotkał się z takim zachowaniem? Może trocinki kłują kocura? Co radzicie zrobić: przeczekać aż się przyzwyczai czy wrócić do starego żwirku?

osobiście wolałabym juz pyłek w mieszkaniu(też go uzywam ale jakos pyłu nie stwierdziłam)niz kupy po za kuwetą :mrgreen: dobrze było by wymieszać oba zwirki ,żeby przyzwyczaić kota :ok: