Wczoraj jeden z moich kocurków miał zabieg usuwania zębów.
Niestety po wybudzeniu drugi rezydent bardzo źle reaguje na niego.
Boi się, zakrada - a przy bliższym kontakcie syczy i robi się agresywny.
Nie wiem czy to jest jest normalne, czy może zapach pozabiegowy tak na niego działa - do tej pory razem jeździły do weta i nie było problemów.
Czy ktoś może mi pomóc, doradzić?