Strona 1 z 6

Rudy Lui ma w końcu dom :)

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 9:04
przez Matyliano
Historia jak większość zaczyna się smutno. W niedzielę w kościele rozbrzmiewał potworny płacz kotka. Po mszy kocurek biegał od jednego człowieka do drugiego wyraźnie prosząc o pomoc. Widać było, że to domowy kotek, który prawdopodobnie został wyrzucony, bo gubił się w terenie i był zdezorientowany. Pewna kobieta zabrała go do domu, ale po dwóch dniach kotek wylądował na ulicy ... i teraz zdany na łaskę ludzi i dzikich kotów koczuje pod moim blokiem... Karmiony osobno siedzi pod klatką i czeka na cud. Może właśnie Ty szukasz rudo- białego kotka, który odda Ci serce?

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 9:53
przez Marea
Kasiu, w jakim on jest wieku? wykastrowany? wiesz cos wiecej o nim? trzeba mu domku tymczasowego szukac, jesli domowy to znajdzie domek od reki ;)

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 11:00
przez AnielkaG
z pyska wygląda na kotkę :?
nie możesz jej zabrać do domu? za chwilę ktoś zrobi kotu krzywdę :(

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 13:05
przez Matyliano
AnielkaG pisze:z pyska wygląda na kotkę :?
nie możesz jej zabrać do domu? za chwilę ktoś zrobi kotu krzywdę :(



Sprawa wygląda tak : po wizycie u weterynarza okazało się, że ma odmrożone uszy - do amputacji, jest to kocurek 7 m-cy, wyrzucony z domu. Ma świerzbowca, którego właśnie leczę. Będzie u kotiki. W następnym tygodniu przewidywana kastracja. Jest bardzo kochany i oswojony. Cały czas byłby na kolanach, daje się brać na ręce - jest bardzo grzeczny. Zainteresowanych proszę o kontakt na forum.

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 13:35
przez Matyliano
Matyliano pisze:
AnielkaG pisze:z pyska wygląda na kotkę :?
nie możesz jej zabrać do domu? za chwilę ktoś zrobi kotu krzywdę :(



Sprawa wygląda tak : po wizycie u weterynarza okazało się, że ma odmrożone uszy - do amputacji, jest to kocurek 7 m-cy, wyrzucony z domu. Ma świerzbowca, którego właśnie leczę. Będzie u kotiki. W następnym tygodniu przewidywana kastracja. Jest bardzo kochany i oswojony. Cały czas byłby na kolanach, daje się brać na ręce - jest bardzo grzeczny. Zainteresowanych proszę o kontakt na forum.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 18:23
przez Polanka
Ale slodziak. Na pewno ktos sie skusi na takiego ladnego rudzielca :)

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 21:41
przez Matyliano
Polanka pisze:Ale slodziak. Na pewno ktos sie skusi na takiego ladnego rudzielca :)



Koteczek jest przeziębiony - dostał antybiotyk. Mam nadzieję, że szybko wydobrzeje. Kotek jest cudowny - miziasty i kochany - kolankowy w 100% - serdecznie polecam.

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 21:45
przez Marea
Kasiu, zrob mu ogloszenia za kilka dni, moze znajdzie sie domek, ktory chcialby go przejac i zajac sie kastracja i leczeniem, skoro jets taki kochany, calusny, domowy no i przede wszytskim piekny sa duze szanse ;)
Trzymam kciuki ;) super ze Kotika zgodzila sie go przyjac :ok:

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Śro mar 09, 2011 21:47
przez Matyliano
Marea pisze:Kasiu, zrob mu ogloszenia za kilka dni, moze znajdzie sie domek, ktory chcialby go przejac i zajac sie kastracja i leczeniem, skoro jets taki kochany, calusny, domowy no i przede wszytskim piekny sa duze szanse ;)
Trzymam kciuki ;) super ze Kotika zgodzila sie go przyjac :ok:


Też się cieszę strasznie - Kotika to nasz skarb. A kotek będzie i tak wykastrowany, czeka go też usunięcie kawałka uszek ... :( jak nie znajdzie się dom to i tak damy radę to zrobić.

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Czw mar 10, 2011 9:46
przez Matyliano
Matyliano pisze:
Marea pisze:Kasiu, zrob mu ogloszenia za kilka dni, moze znajdzie sie domek, ktory chcialby go przejac i zajac sie kastracja i leczeniem, skoro jets taki kochany, calusny, domowy no i przede wszytskim piekny sa duze szanse ;)
Trzymam kciuki ;) super ze Kotika zgodzila sie go przyjac :ok:


Też się cieszę strasznie - Kotika to nasz skarb. A kotek będzie i tak wykastrowany, czeka go też usunięcie kawałka uszek ... :( jak nie znajdzie się dom to i tak damy radę to zrobić.





http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierze ... 39145.html


Ogłoszenie Luiego na trojmiasto.pl

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Czw mar 10, 2011 10:07
przez Marea
Biedny jest :( mam nadzieje ze znajdzie kochający domek.

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Czw mar 10, 2011 10:11
przez Matyliano
Marea pisze:Biedny jest :( mam nadzieje ze znajdzie kochający domek.



Wczoraj u mnie cały dzień spał i jak tylko ktoś siadał koło niego on od razu kładł się na kolanach. Straszny pieszczoch i strasznie potrzebuje miłości. A tak swoją drogą to tych co mu to zrobili wyrzuciłabym na mróz bez ubrania i polała wodą :/ ech... szkoda słów ... na nich i na tą babę co go wzięła jak zabawkę i wyrzuciła pod klatką ... sama ma kota i psa - co ci ludzie mają w głowach ??? :/

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Czw mar 10, 2011 10:40
przez renatab
Matyliano pisze:
Marea pisze:Biedny jest :( mam nadzieje ze znajdzie kochający domek.



Wczoraj u mnie cały dzień spał i jak tylko ktoś siadał koło niego on od razu kładł się na kolanach. Straszny pieszczoch i strasznie potrzebuje miłości. A tak swoją drogą to tych co mu to zrobili wyrzuciłabym na mróz bez ubrania i polała wodą :/ ech... szkoda słów ... na nich i na tą babę co go wzięła jak zabawkę i wyrzuciła pod klatką ... sama ma kota i psa - co ci ludzie mają w głowach ??? :/



Pusto,kochana,pusto :evil:

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Pt mar 11, 2011 12:15
przez Fanszeta
Wczoraj widziałam kotunia - serce pęka. Chudy straszliwie, rzuca się na jedzenie, widać ile przeżył. No i te biedniulkie uszka, jak listki zwarzone mrozem. Jak ja bym dorwała tego, co go tak urządził... A babsko nie lepsze...

Kocurek przemiły, dosłownie się do mnie przykleił. Siedział na kolanach, wtulał się, przymykał oczka, mruczał. Całym sobą pokazywał, jak mu dobrze. Jest piękniutki, delikatny, tylko do kochania. Należy mu się najlepszy domek. Tak cieszę się, że już jest bezpieczny.

Re: Rudy kotek potrzebuje domu !!!

PostNapisane: Pt mar 11, 2011 12:35
przez kotika
Lui jest bardzo "szczupły", widać że nie dojadał.
Potrafi zjeść bardzo dużo. Je tylko mokre, bo ma nadżerki w pysiu,
chociaż wczoraj już próbował suchego. Jest na antybiotyku.
W przyszłym tygodniu ma mieć operację amputacji części uszek,
które są odmrożone i dotknięte martwicą. Zostanie też wykastrowany.
Tak naprawdę ma też odmrożone poduszeczki łapek.
To kotek wybitnie domowy, kocha poduszki, kolana, korzysta z kuwetki, drapaka.
W swoim poprzednim domu musiał być jedynakiem, pierwszego wieczoru strasznie syczał
na moje koty, które chciały go poznać. Teraz jest coraz lepiej, choć nie ma jeszcze poufałości.
Pierwszą noc przespał na podusi w wiklinowym koszyku, bo bał się innych kotów.
Dzisiaj wdrapał sie do łóżka i położył pod moją brodą. Nie mogłam zasnąć przez jego mruczenie.
Rano spał owinięty wokół mojej głowy.
Syty uwielbia wyciągnąć się na całą długość swojego chudego ciałka.

Może ktoś dorzuci grosik do operacji Luiego.