abisyñskie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 17, 2002 13:53 abisyñskie

nie ustaj±c w poszukiwaniu braciszka dla cynamonka wysy³am w ¶wiat zapytanie o abisyñskie. jedyne co wiem, ¿e ³adne i drogie / widzia³am wczoraj na wystawie/. czy kto¶ wie co¶ wiêcej? czy kto¶ zan jakies strony - bo ja znale¼æ nie mogê....

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Nie lut 17, 2002 14:15

a mialy byc bengalskie???

Pamietasz temat moj o abisynskich? Uwazaj na ta genetyczna chorobe oczu.

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie lut 17, 2002 14:24

Tradycyjnie juz oferuje pomoc !
Ostatnio mnie interesuja somalijskie wiewióry, tak że i o ABY cos niecos wyszperałam...

Panda1

 
Posty: 30
Od: Śro lut 06, 2002 13:58
Lokalizacja: Swidnica

Post » Nie lut 17, 2002 15:15

je¶li chodzi o tê chorobê oczu to podobno wystarczy za¶wiadczenie o zdrowych rodzicach od weta. czy wiecie co¶ wiêcej? czy to prawda? czy zancie jakie¶ dobre hodowle?
Ofelia - tak, mia³ byæ bengal - moja wielka mi³o¶æ, ale:
- je¶li hodowczyni chce sprzedawaæ chore kociaki to ja serdecznie dziêkuje
- chorujê na "marmurkowego", a takie ponoæ nie maj± szans urodziæ siê w Polsce. do sprowadzenia z zagranicy jeszcze nie dojrza³±m, choæ kto wie...

w ka¿dym razie kolekcjonujê dane. je¶li co¶ wiecei - dajcie znaæ!

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Nie lut 17, 2002 15:26

W Posce mamy bardzo dobre abisyñskie i somalijskie które wygrywaj± Best in Show.....a ostatno abibynka dosta³a nominacjê do najlepszego kota wystawy na wystawe ¶wiatowej..........jak byl¶cie na wystawie to trzeba by³o pogadaæ z hodowcami..........

Gina

 
Posty: 400
Od: Wto lut 05, 2002 12:30
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lut 17, 2002 15:37

gada³am, mam namiary. ale mo¿e s± jeszcze inni. a poza tym ci co byli mówili, ¿e ich koty s± mocno wystawowe, wiêc szkoda ich na przytulaki a i cena inna / dwa tysie.../. wiêc szukam dalej.

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Nie lut 17, 2002 18:57

panda1 - czy mo¿esz co¶ szepn±æ pokazaæ co wyszpera³a¶????

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Nie lut 17, 2002 21:33

Widzialam na Polsacie migawke z wystawy. Mowili, ze abisynki 3 tysiace!!!
I widzialam corke hodowczyni, od ktorej jest Samuel, z malym tonkiem.

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie lut 17, 2002 22:41

mi powiedzieli dwa tysie...

cynamon

 
Posty: 199
Od: Śro lut 06, 2002 23:14

Post » Nie lut 17, 2002 23:23

Abisyńskie były - ogladałyśmy je chyba kilka razy, takie sliczne !!!, ale o cenę nie zapytałam :-(
a "Twoja" hodowla Offelio była, specjalnie poszłyśmy poogladać, bo ja szukałam tonków i szukałam ...
no i tylko tam znalazłam. Był niebieski Tonk, zupełnie do ROS niebieskiego podobny.
no ale ja się zakochałam ..........
w burmańskich, ah, ah, ah .....
w nowych KS AS pisze właśnie o nich ... w pociągu czytałam, ah, ah, ah :wink:
Obrazek
Obrazek

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 17, 2002 23:37

Keskese pisze:Abisyńskie były - ogladałyśmy je chyba kilka razy, takie sliczne !!!, ale o cenę nie zapytałam :-(
a "Twoja" hodowla Offelio była, specjalnie poszłyśmy poogladać, bo ja szukałam tonków i szukałam ...
no i tylko tam znalazłam. Był niebieski Tonk, zupełnie do ROS niebieskiego podobny.
no ale ja się zakochałam ..........
w burmańskich, ah, ah, ah .....
w nowych KS AS pisze właśnie o nich ... w pociągu czytałam, ah, ah, ah :wink:



Tylko jeden?

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie lut 17, 2002 23:42

w sumie były tylko 2 tonki z tej hodowli (ten blue - ale nazywał się chyba plantynowy, czy jakos tak, no i był cały beżowy, jasny), innych tonków nie znalazłam :-( a szukałam (no bo wiesz ... chciałam kuzynowstow Luksusa zobaczyć :-D)
Obrazek
Obrazek

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń


Post » Pon lut 18, 2002 8:28

Kot za dwa tysiące... przypomniała mi sie taka smutna opowieść

Pewien mój znajomy jak sie dowiedział ze mam kota, powiedziął ze ma taka znajomą która ma bzika na punkcie kotów ( ale to w takim pozytywnym znaczeniu tego słowa) i że miała kilka kotów (nie znał rasy ) ale własnie po jakies dwa tys.
Jeden z nich bardzo lubił spać w pralce i kiedyś jej dorosła córka wróciła z pracy, zamnknęł drzwiczki i włączyła pranie z gotowniem z tym kociem w środku :!: :!: :!:
Ja mam praalke z wsadem od góry, ale kto ma taką tradycyjną to niech uważa, bo łatwo o nieszczęście :!: :cry:

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Pon lut 18, 2002 11:06

Sabi do pralki nie wlazi, ale ja i tak zawsze zagladam... w ogole jak sie ma kota to czlowiekowi sie wlacza (zwykle... jak widac nie wszystkim) taki jakis ararm antykoci pt. czym on tez moze sobie krzywde zrobic.
Ja nawet u rodzicow jak wstaje z krzesla to sie rozgladam czy nie depcze po kocim ogonie, odruch taki, chociaz zwierzaka u nich nie ma...

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 313 gości