Strona 1 z 2

SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:25
przez klimaciara
Wiem że temat był kilka razy na forum, ale jestem załamana :(
W zeszły tydzień we wtorek zapchał mi się Kiciuś. Poszliśmy do Weta, cewka została udrożniona, Fendek dostał leki przeciwzapalne, przeciwbólowe i antybiotyk. Zaczął trochę sikać ale niestety znów trzeba było udrażniać cewkę.
Niestety w tym tygodniu zrobiło się na tyle źle, że trzeba było założyć cewnik, dwa dni kotek był przepłukiwany, wczoraj został sciągnięty cewnik a dziś rano prącie było bardzo opuchnięte.
W tej chwili kotek kropelkuje, nie sika normalnie, bidulek już jest taki zmęczony wszystkimi zabiegami, zatrzykami że nie mogę już patrzeć jak się męczy.
Dopiero 2 dni temu zaczął jeść, wcześniej trochę jadł na siłę. Pije wode normalnie.
Miał zrobione badanie moczu - wyszły kryształy.
Fendek jest niekastrowany, ma 2 lata.
Teraz Wet zaczyna mówić że prawdopodobnie skończy się wyszywaniem cewki.

Nie wiem już co mam robić :( :( :(

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:34
przez alix76
A czy po przetkaniu była zalecona dieta albo preparaty zakwaszajace mocz? I, z ciekawości, czemu nie jest kastrowany? :wink:

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:37
przez klimaciara
Dieta była zalecona, tylko on nie chce jeść :( W tej chwili Wetowi zależy żeby w ogóle jadł.

A co do kastrowania, to w sumie nie ma jakiegoś powodu, nie znaczył mieszkania, nie jest wychodzący więc nie widziałam potrzeby.

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:40
przez pixie65
Zanim podejmiecie decyzję o wyszyciu, przeczytaj choćby ten wątek:
viewtopic.php?f=1&t=105784

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:49
przez alix76
No tak, kot musi jeść - moje akurat RC Urinary wcinają bez fochów. A może niech je to, co lubi, a podawać coś na zakwaszenie moczu?

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:57
przez klimaciara
Pytałam Weta czy jest coś na zakwaszenie, to mówi że nie bardzo. Co sądzicie o paście Uro-Pet? Daje jakieś rezultaty? Spróbuję z surowym mięskiem, ale nie wiem jak będzie z jedzeniem.
Jestem już tak zmęczona całą sytuacją że nie mam już siły :(

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 14:58
przez marta79
Dobrze by było, żeby kot dużo pił. Mój się z kryształami borykał lat 6. Cały czas na suchej RC Urinary i ciągle kryształy w moczu były.

Rzutem na taśmę przestawiłam go na najprostszy BARF - gotowe suplementy, zakwaszane cytrynianem wapnia. Do tego mnóstwo wody - około 150ml na dobę. Sucha karma poszła do znajomej.

Od tego czasu - wyniki moczu idealne, kryształy poszły się paść.

Jeżeli nie masz ochoty/siły, żeby przejść na BARF - to chociaż dopajaj go i dawaj mu wyłącznie mokre. Bo oprócz tego, że kot musi się odetkać, to potem musi pić, żeby kryształy wypłukiwać. Sucha karma działa alkalizująco i robi się z tego błędne koło.

Dostaje coś rozkurczowego? No-spę na ten przykład?

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 15:02
przez klimaciara
Kot jest cały czas na No-spie. Jeden dzień przerwy spowodował że znowu się zatkał :(
Na razie jedyne jedzenie jakie je to Sheba żółta - kurczak, nic innego nie chce jeść.
Muszę spróbować kupić jakieś mięsko i dać mu jeść.

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 15:08
przez Fredziolina
klimaciara czy robiłaś posiew moczu?

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 15:12
przez klimaciara
Tak, pierwszego dnia było robione badanie moczu, wyszły kryształy, pH zasadowe, trzeba go obniżyć.

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 15:16
przez Fredziolina
klimaciara pisze:Tak, pierwszego dnia było robione badanie moczu, wyszły kryształy, pH zasadowe, trzeba go obniżyć.



to nie było badanie: badanie bakteriologiczne (posiew) moczu tylko zwykłe laboratoryjne badanie moczu
bo:
"Posiew moczu czyli badanie bakteriologiczne moczu – badanie polegające na posianiu na odpowiedniej pożywce próbki moczu i następnie hodowli celem identyfikacji bakterii i określeniu jej lekowrażliwości, czyli wykonaniu tak zawanego antybiogramu.

Badanie jest wykonywane celem wykrycia bakteriomoczu, który świadczy o istnieniu zakażenia układu moczowego a istnienie tak zwanego znamiennego bakteriomoczu (znamiennej bakteriurii) świadczy o konieczności leczenia."
(źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Posiew_moczu )

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 15:18
przez klimaciara
To w takim razie nie był robiony posiew

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 15:21
przez Fredziolina
To zrób, koniecznie.

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 18:08
przez miltonia
Powinien przynajmniej przez pół roku jeść karmę urinary, u mojego kota świetnie sprawdziła się RC Urinary. Opócz wody w misce, aby zwiekszyć ilość wypijanej wody zalewałam suche chrupki urinary wodą i kocur wcinał taką papkę bardzo chętnie.

Re: SUK u Kota - POMOCY

PostNapisane: Pt mar 04, 2011 18:16
przez asfodel
U mojej kotki RC Urinary się nie sprawdziło, sprawdziło się karmienie mokrą karmą i minimalizacja węglowodanów.
Tu sobie poczytaj: http://chatul.pl/viewtopic.php?t=549 Na początku dawałam jeszcze Uropet, potem przestałam i od półtora roku jest spokój, żadnych objawów.