Strona 1 z 2

Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 10:44
przez fifulec
Hej.

Mam problem z jednym moim kotem - teraz ma 6 miesięcy. Nie chce jeść żadnej gotowej karmy, ani mokrej, ani suchej.
Boję się, że karmiąc kota tylko mięsem, dieta nie dostarczy wystarczających składników, które są niezbędne dla prawidłowego rozwoju.
Wcześniej owszem jadł mokrą i suchą karmę, ale od jakiegoś czasu w tej kwestii jest strajk totalny.

Napiszę jakich karm już próbowałam :

suche : Orijen, RC Kitten, Acana, Bosch - z suchym to jest tak, że kilka chrupek zje, ale to naprawdę jest ilość minimalna.
Chciałam jeszcze spróbować RC dla wybrednych, ale to jest karma dla dorosłych kotów i nie wiem czy można ją podawać, bo tak jak wspomniałam kot ma teraz pół roku. Czy może jest jeszcze jakaś inna karma dla kociąt, ale wybrednych, albo taka która wyjątkowo smakuje kociakom ?

mokre : RC Kitten, Animonda ( wszystkie wersje czyli dla wybrednych, w sosie i puszki ) Sheba ( ta wersja z większą ilością mięsa ) , Schesir , Almo Nature.
No i co i nic... Jeśli karma ma sos to wyliże trochę sosu i zostawi, jeśli nie ma sosu to skubnie jednym ząbkiem i zostawi.

Naprawdę nie wiem co robić, chciałabym żeby jeden posiłek składał się z karmy zbilansowanej dla kotów.

Mój kot chętnie je : surową wołowinę, pierś z kurczaka, serca drobiowe, mięso drobiowe ( np. udko ), od czasu do czasu poliże trochę śmietany czy twarożku, lubi także Gerbera dla dzieci - kurczak.

Macie jakiś pomysł co zrobić ?

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 10:48
przez Małgocha Pe
Karmić go tym co lubi :twisted:
Kiedyś nie było gotowych karm i domowe koty miały się dobrze,tak więc na twoim miejscu nie przejmowałabym się tym za bardzo.

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 10:51
przez Niacha
A może po prostu przestawić kiciaka na BARF skoro już sam się prawie przestawił. :) Tylko odpowiednie suplementy do mięsa trzeba dodać i trochę warzyw, ryby skorupek jajka itd.

Poczytaj na forum o diecie BARF jest tu duży wątek na ten temat.

Bo jeżeli on codziennie wcina mięcho, to nic dziwnego że nie chce suchej. :) Po prostu jest najedzony i czeka na "to co zwykle".

(moje z kolei nie chcą ruszyć mięsa :roll: )

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 10:53
przez fifulec
Tyle się naczytałam, że najlepiej zbilansowane są gotowe karmy, dostarczają wszystkich składników, mówię tu o karmach lepszej jakości, a nie np. o kitkacie. Myślę tu m.in o taurynie, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania serca, nie stanie mu się krzywda jeśli nie będzie jeść tych "gotowców" ?


Niacha - oo nie słyszałam o diecie BARF - na pewno przeczytam. Dziękuję.

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 10:58
przez seidhee
Masz rację, że żywienie kota samym mięsem może prowadzić do niedoborów.
Ja też bym polecała BARF :) To lepsze niż najlepsze gotowe karmy.
Tutaj masz kompendium wiedzy na ten temat: http://chatul.pl/viewforum.php?f=45

Najłatwiej kupić gotowy suplement do mięsa, na przykład Felini Complete. Dodaje się go do surowego mięsa, plus żółtko jajka i woda.

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 11:04
przez fifulec
Dziękuję, wieczorem zabiorę się za czytanie.

Jeden kot nie chce jeść zupełnie gotowców, drugi za to z wielką łaską zje czasami gotowanego kurczaka i w zasadzie pasuje mu tylko karma z puszek i suche ;) .

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 12:09
przez behemotka
Karmić mięchem :)
Oczywiście, suplementować trzeba, bo na dłuższą metę samo mięso też niedobre - zwłaszcza że nie zapewniamy jednak kotom takiej różnorodności, jaką by dała natura (a to mycha, szczurek, motylek, a to sikorka czy inne ptaszę, znaleziony łeb ryby... 8)). Kura i wół stanowią jakby mniejszą rozpiętość smaków :wink:

Ale wiem, co masz na myśli, jeśli chodzi o "lepiej zbilansowane" gotowe żarcie :|. Niestety, wszelkiej maści specjaliści, z wetami na czele, od lat wkładają nam do głowy, że zwykły człowiek nie potrafi zwierzowi zapewnić odpowiedniej diety i musi się posiłkować zbawieniem w postaci chrupek zesłanych przez mądrych naukowców. A to nieprawda, tylko trzeba trochę pogłębić wiadomości 8)
Choć przyznam, że sama się jeszcze nie dość ufam własnej wiedzy. Psa, wcześniej karmionego mniej więcej pół na pół chrupkami (zwykle acana) oraz innymi elementami (głównie BARFem), dwa miesiące temu przestawiłam na samo gotowane + BARF i jestem bardzo zadowolona :D. Ale jakoś pewniej się czuję, jeśli z raz na dwa tygodnie chapnie trochę chrupek :oops:, bo sobie tłumaczę, że jeżeli mu czegoś brakuje, to sobie uzupełni.

Koty przestawić nawet trochę próbuję, choć napotykam duży opór materii :roll:, jako że jedno z moich bydlątek jest wybitnie chrupkożerne i odstawia grecką tragedię - z wyciem, jęczeniem i bezustannym traktorzeniem człowiekowi przy twarzy, również w czasie snu :evil: - kiedy przez kilka dni nie ma nic do jedzenia. To znaczy jest mięso, bozita, sheba i tuńczyk, czyli nic :twisted:. W efekcie koty codziennie dostają mięso lub puchy, czasem jajko, jogurt, twarożek etc., a chrupki żrą dodatkowo. Ale chciałabym zmniejszyć ich ilość lub całkiem je zlikwidować.

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 12:16
przez seidhee
behemotka pisze:Karmić mięchem :)
Oczywiście, suplementować trzeba, bo na dłuższą metę samo mięso też niedobre - zwłaszcza że nie zapewniamy jednak kotom takiej różnorodności, jaką by dała natura (a to mycha, szczurek, motylek, a to sikorka czy inne ptaszę, znaleziony łeb ryby... 8)). Kura i wół stanowią jakby mniejszą rozpiętość smaków :wink:


Chodzi raczej o kości, krew, wnętrzności i inne elementy, których mięso z piersi kurczaka nie zawiera ;) i dlatego trzeba suplementować.

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 12:39
przez behemotka
seidhee pisze:
behemotka pisze:Karmić mięchem :)
Oczywiście, suplementować trzeba, bo na dłuższą metę samo mięso też niedobre - zwłaszcza że nie zapewniamy jednak kotom takiej różnorodności, jaką by dała natura (a to mycha, szczurek, motylek, a to sikorka czy inne ptaszę, znaleziony łeb ryby... 8)). Kura i wół stanowią jakby mniejszą rozpiętość smaków :wink:


Chodzi raczej o kości, krew, wnętrzności i inne elementy, których mięso z piersi kurczaka nie zawiera ;) i dlatego trzeba suplementować.
Nie wspominając o zawartości żołądków upolowanej zwierzyny :wink:. Wiem, że to głównie o to chodzi.

Chociaż w sumie skąd wiadomo, że samo mięso nie ma żadnego znaczenia? Fakt faktem, że kot krowy raczej sam nie upoluje, więc można powiedzieć, że nie jest to żarcie dla niego "przeznaczone". Tak sobie tylko gdybam, bo wróbli raczej nie będę dla tych moich padalców łapać :twisted:

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 12:47
przez seidhee
behemotka pisze:Chociaż w sumie skąd wiadomo, że samo mięso nie ma żadnego znaczenia? Fakt faktem, że kot krowy raczej sam nie upoluje, więc można powiedzieć, że nie jest to żarcie dla niego "przeznaczone". Tak sobie tylko gdybam, bo wróbli raczej nie będę dla tych moich padalców łapać :twisted:


Myszy im zahoduj 8)

(Założyciela/lkę wątku przepraszam za off-topic :oops: )

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 13:03
przez Nemi
fifulec pisze:Tyle się naczytałam, że najlepiej zbilansowane są gotowe karmy, dostarczają wszystkich składników, mówię tu o karmach lepszej jakości, a nie np. o kitkacie. Myślę tu m.in o taurynie, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania serca, nie stanie mu się krzywda jeśli nie będzie jeść tych "gotowców" ? (...)


Głównym źródłem tauryny jest nie przetworzone mięso :P

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 13:22
przez Amarylis
Że żadnej mokrej karmy nie chce jeść to aż dziwne 8O

Z chrupkami jest prosty myk - można polać rozpuszczonym masełkiem :kotek: \
Pies- nauczony jeść tylko mięsko z ryżem i wcale nie ruszający chrupek, na wyjazdach wcina właśnie chrupki polane tłuszczykiem. Mojej kici bardzo smakują takie "chrupki z sosem" :) (bez niego też je suchą karmę, ale bez entuzjazmu).

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 13:28
przez kirke18
Mój 12-kg Edzinek troszkę barfuje- dostaje mięso wołowe,kurzęce oraz toszkę wątróbki kurzej, trochę serca wołowego-koty bardzo lubią, a jest własnie bogatym źródłem tauryny. Do tego popruszone skorupki jaj (mytych) zmielone w moździerzu. Za przysmak do tej przemrożonej mieszanki dostaje odrobinę puszkowego/saszetkowego Gourmeta.Nic nie szkodzi, że ma surowe i puszkowe razem- lubi. Do tego stale Acana sucha, trochę RCdla kłaczastych i pasta Gimpeta na odkłaczanie rano, inaczje się kończy sraczką i rzyganiem benzoarami.
nie wygląda, że mu czegoś brak :) zobacz na naszym wątku viewtopic.php?t=89550&highlight=axla+iedek

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 14:46
przez behemotka
Amarylis pisze:Z chrupkami jest prosty myk - można polać rozpuszczonym masełkiem :kotek: \
Ale po co?
Suche do szczęścia, a tym bardziej zdrowia, całkiem niepotrzebne 8)

Re: Kot nie chce jeść ŻADNEJ gotowej karmy, co robić ?

PostNapisane: Czw lut 24, 2011 15:48
przez Zołzik
behemotka pisze:
Amarylis pisze:Z chrupkami jest prosty myk - można polać rozpuszczonym masełkiem :kotek: \
Ale po co?
Suche do szczęścia, a tym bardziej zdrowia, całkiem niepotrzebne 8)


a co z teorią, że chrupki zapobiegają tworzeniu się kamienia nazębnego, bo kto jedząc chrupki go ściera?
Mój półroczny kociak nie chce tknąć żadnych chrupek - absolutnie nic i teraz nie wiem, czy go próbować nauczyć, czy odpuścić? Jak myślicie?


a próbowałam już wszystkiego - polewania rosołkiem, mieszania z mokrym, zalewania wodą, zabawy w gonienie jedzenia, nawet mu whiskasa suchego kupilam ( o zgrozo) żeby go zachęcić, a on nawet nie tknie suchego...