Strona 1 z 1

kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:40
przez beateczka
Nie mogłam się powstrzymać. Dziś w miejscu gdzie zawsze parkuje miałam pierwszy raz gratis kota na samochodzie i aż wstyd, że nic dobrego do jedzenia nie mogłam mu dać :oops: Za to kotek straszny miziak i do tego wdzięcznie pozuje do zdjęć 8O :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:42
przez kalair
Nie czekaj, aż go coś zajedzie, tylko bierz do domku! 8) Śliczny kociak! :1luvu:

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:43
przez kotx2
dasz rade sprawdzic czy jest kastrowany?

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:45
przez beateczka
noo śliczny i taki jakiś oswojony, więc chyba czyjś :?: Jutro wezmę jakieś jedzenie i zobaczymy co dalej. On taki mądry jak zeskoczył to trochę czekał, a jak zapaliłam samochód to się schował pod następny. Tam są jeszcze ze dwie krówki :kotek:

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:46
przez beateczka
kotx2 pisze:dasz rade sprawdzic czy jest kastrowany?

:oops: że on to sprawdziłam ale czy kastrowany to już nie

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:47
przez kalair
Ojej...Beatko, dowiedz się, czy są czyjeś, bo naprawdę na parkingu nie jest dla nich bezpiecznie. :kotek:

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:51
przez beateczka
kalair pisze:Ojej...Beatko, dowiedz się, czy są czyjeś, bo naprawdę na parkingu nie jest dla nich bezpiecznie. :kotek:

to jest taki dziki parking bo po wyburzonych familokach i oczywiście jak kogoś "nadającego" się do rozmowy spotkam to zapytam. Tam biega dużo kotów i trochę piesków ale ten był pierwszy raz

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:54
przez msm_84
Piękny rudy kotek:)
Ja bym zabrał wszystkie kotki z ulicy, ale mam już 2 i więcej mi nie pozwala żona.....

Pozdrawiam

Re: kot i samochód

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 19:59
przez beateczka
ja też mam swoje dwa :kotek: