Strona 1 z 1

Gryzący kot

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 17:16
przez ziemniak
Proszę o rade, co zrobić, zeby wyciszyć swojego kota. Mam wykastrowanego, 9-miesiecznego kota. Jest b. fajny ale czesto niespodziewanie nas gryzie. Najbardziej wkurza to dzieci. Nie mam pomysłu jak go tego oduczyć. Pomóżcie, proszę.
:roll:

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 17:27
przez Koszmaria
drugi kot.
samotny kot nie ma wyjścia i wśród ludzi szuka towarzysza do zabaw.
widziałeś/aś dokument o lwach?w niektórych filmach są pokazane zabawy kociąt lwich.myślę że gdyby Twoje dzieci zaczęły się tak bawić między sobą,to pewnie byś zainterweniował/ała,ale dla kotowatych to normalne.
i teraz pomyśl-skoro kot,młody,pstro w głowie,nie ma kociego towarzysza do takich brutalnych przepychanek,to musi sobie ten brak zrekompensować,prawda?

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 17:27
przez VVu
ziemniak pisze:Proszę o rade, co zrobić, zeby wyciszyć swojego kota. Mam wykastrowanego, 9-miesiecznego kota. Jest b. fajny ale czesto niespodziewanie nas gryzie. Najbardziej wkurza to dzieci. Nie mam pomysłu jak go tego oduczyć. Pomóżcie, proszę.
:roll:

Musisz trochę więcej napisać - czy on tak w zabawie gryzie, czy mocno, czy wszystkich, czy zawsze tak miał.

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 17:51
przez #MAGDA#
mój kot też atakował dziecko znienacka ...czaił się , skakał i gryzł, drapał .....

wzięłam drugiego ....i mamy spokój :-) koty zajmują się sobą :ok:

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 17:55
przez kotx2
VVu pisze:
ziemniak pisze:Proszę o rade, co zrobić, zeby wyciszyć swojego kota. Mam wykastrowanego, 9-miesiecznego kota. Jest b. fajny ale czesto niespodziewanie nas gryzie. Najbardziej wkurza to dzieci. Nie mam pomysłu jak go tego oduczyć. Pomóżcie, proszę.
:roll:

Musisz trochę więcej napisać - czy on tak w zabawie gryzie, czy mocno, czy wszystkich, czy zawsze tak miał.

najprawdopodobnie kotu sie nudzi,polecam dokocenie :ok:

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Śro lut 16, 2011 18:15
przez Beliowen
Sprawdziłabym u weterynarza, czy kotu nic nie dolega
jeśli kota nic nie boli i jest zdrowy, to może faktycznie warto mu sprawić kociego partnera do zabaw :)

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 1:32
przez Olat
Przenoszę na Koty

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 8:06
przez nongie
To jeszcze dzieciuch i jak wszystkie dzieciuchy - ma głupie pomysły. Z czasem będzie to robił coraz rzadziej.
Koty w jego wieku ćwiczą walkę i polowanie - stąd gryzienie.
Najłatwiej oduczyć gryzonia głosem (z kotkami łatwiej, kocury są bardziej zawzięte).
Pierwsza zasada - żeby puścił, zdobycz (atakowana ręka) musi być "martwa", bezwładna. Jakikolwiek opór będzie prowokował ataki. Tego trzeba dzieci nauczyć.
Po drugie - kot musi wiedzieć, ze robi źle. Na początku trzeba to skojarzyć z czymś nieprzyjemnym: ostrzegawczym głosem który wywoła instynktowną ucieczkę. Jesli głos nie działa - mozna dodać niespodziewane trzepnięcie gazetą OBOK kota. Dźwięk musi byc zawsze jednakowy, np "Nie" wypowiedziane twardym, stanowczym tonem przypominającym przeciągłe warczenie.
Nacisk po naszym burknięciu powinien zelżeć, kot powinien stracic pewność siebie.
Kiedy puści i odejdzie - chwalimy cicho, ale unikamy kontaktu.

Reasumując kolejność jest taka:
1. Zdobycz (ręka) "martwieje", ostrzegamy głosem.
2. Jesli nie ma reakcji - powtarzamy z naciskiem "NIE"
3. Jesli dalej nie ma reakcji - robimy numer z gazetą.

Kiedy widzimy, ze kot planuje "atak" (czai się) - mozna go zniechęcic głosem.
Warto to ćwiczyć.

Powodzenia!

Re: Gryzący kot

PostNapisane: Czw lut 17, 2011 8:17
przez Koszmaria
ja bym dołożyła żeby kupić kilka pluszaków[w szmateksie,tanio],popsikać sprayem z kocimiętki[żeby zaznaczyć że to kocie] i trzymać zawsze przy sobie,podkładać jak kot zacznie się zaczajać,odwracać uwagę.
i wdrażać też to co radziła Nongie-jak już kot zacznie gryźć,a nie ma się zabawki pod ręką...
i pomyśleć o koledze.dwa koty to nie jest takie duże nadszarpnięcie dla budżetu,a kot dzięki temu jest szczęśliwszy :wink: