Miau.PL

Nie dawno zauważyłam, że moja kotka ma pchły Kupiłam już Fiprex kot i niedługo jej go zaaplikuję. Problem jest jednak taki, że pchły są chyba w domu. Kota nie wpuszczam do środka. Dwa tygodnie temu zdezynfekowaliśmy mieszkanie takim sprayem Muszka ( to było zaraz po tym jak dostrzegliśmy pchełki u kotki ). Co prawda nikt nie jest pogryziony, ale kiedy ostatnio zwinęłam dywan, żeby pod niem pozamiatać widziałam jedną. Od razu odkurzyłam wszystko i umyłam podłogi wodą z domestosem. Teraz mam pytanie czy wystarczy jak będę codziennie odkurzać dokładnie mieszkanie przez około tydzień. Bo skoro nikogo nie pogryzły to chyba ich nie ma jeszcze tak dużo? Dodam, że chodzę jeszcze do szkoły i nie mam czau na jakieś codzienne dezynfekcje czy mycie podłóg.

Naprawdę proszę o pilną odpowiedź.

Zmartwiona11 pisze:Nie dawno zauważyłam, że moja kotka ma pchły Kupiłam już Fiprex kot i niedługo jej go zaaplikuję. Problem jest jednak taki, że pchły są chyba w domu. Kota nie wpuszczam do środka. Dwa tygodnie temu zdezynfekowaliśmy mieszkanie takim sprayem Muszka ( to było zaraz po tym jak dostrzegliśmy pchełki u kotki ). Co prawda nikt nie jest pogryziony, ale kiedy ostatnio zwinęłam dywan, żeby pod niem pozamiatać widziałam jedną. Od razu odkurzyłam wszystko i umyłam podłogi wodą z domestosem. Teraz mam pytanie czy wystarczy jak będę codziennie odkurzać dokładnie mieszkanie przez około tydzień. Bo skoro nikogo nie pogryzły to chyba ich nie ma jeszcze tak dużo? Dodam, że chodzę jeszcze do szkoły i nie mam czau na jakieś codzienne dezynfekcje czy mycie podłóg.

To kiedy masz zamiar odpchlić kota???

CoToMa pisze:

Zmartwiona11 pisze:Nie dawno zauważyłam, że moja kotka ma pchły Kupiłam już Fiprex kot i niedługo jej go zaaplikuję. Problem jest jednak taki, że pchły są chyba w domu. Kota nie wpuszczam do środka. Dwa tygodnie temu zdezynfekowaliśmy mieszkanie takim sprayem Muszka ( to było zaraz po tym jak dostrzegliśmy pchełki u kotki ). Co prawda nikt nie jest pogryziony, ale kiedy ostatnio zwinęłam dywan, żeby pod niem pozamiatać widziałam jedną. Od razu odkurzyłam wszystko i umyłam podłogi wodą z domestosem. Teraz mam pytanie czy wystarczy jak będę codziennie odkurzać dokładnie mieszkanie przez około tydzień. Bo skoro nikogo nie pogryzły to chyba ich nie ma jeszcze tak dużo? Dodam, że chodzę jeszcze do szkoły i nie mam czau na jakieś codzienne dezynfekcje czy mycie podłóg.

To kiedy masz zamiar odpchlić kota???

Na razie został posypany proszkiem i 2x wykąpany. Na opakowaniu pisze, że trzeba poczekać 2 dni czyli wypada na jrt. A co jeśli chodzi o mieszkanie?

Znaczy się został posypany takim pudrem od wet.

Pchły w mieszkaniu jeszcze jakiś czas będą, mogą nawet gryźć ludzi gdy nie ma kota, ale wyginą (nie są w stanie się rozmnażać). Niestety pchłę bardzo trudno jest zabić przez odkurzanie, mycie itd.
Nie ma potrzeby trzymać kota na zewnątrz jeśli zaplikujesz Fiprex, pchły gryząc kota po zastosowaniu sepcyfiku giną bardzo szybko.
Oczywiście kot nie może wchodzić jeśli zastosowałaś w mieszkaniu jakieś chemiczne środki owadobójcze w sprayu, którymi może się otruć. Sprawdź dokładnie instrukcję.

Zmartwiona11 pisze:Znaczy się został posypany takim pudrem od wet.

Czy ten puder jest specjalnie dla kotów?
Niektóre psie preparaty są dla kotów zabójcze...

Rady z ubiegłego roku jak odpchlić mieszkanie tutaj
Pchły w domu- pomocy !
Ratunku!!!Zapchliłam się!Co robić???

Pamiętam, że weterynarz podał znalezionemu przez mnie kotu preparat Frontline combo, mówiąc, że zabija pchły na kocie i w otoczeniu. Może o ten preparat poproś weta? W sklepie zoologicznym go nie kupisz.

Polecam...http://www.krakvet.pl/bayer-advantage-k ... 13084.html
Przez długi czas walczyłam z pchłami u kotów i psa...Jedynie ten środek zlikwidował pchły....
A w mieszkaniu zlikwidowałam tym:Frontline combo Tylko u veta...Powodzenia;)