Miau.PL

Klementynka jest u mnie od 17 grudnia
Kochany maluch zabrany od cioci dokoty rośnie szybko i bardzo zdrowo.
Psoci, pieści się, wystawia brzusio do drapania i uwielbia mruczeć mi do ucha :)

Kilka fotek:



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Hmm, cudowna kicia...
A co masz tam z tyłu w klatce?

Trzy szczurzyce w sędziwym już wieku
Kotka się (z) nimi bawi

Hmm, cudownie Ja mam 5 szczurów, ale to jeszcze młodzieniaszki
Tak myślałam sobie, że to szcurki, tylko się zastanawiałam, gdzie są hamaki No ale jak szczurzyce sędziwe to hamaków brak:)

Kicia cudowna. U mnie jest pełna symbioza kocio szcurza:)

cudnaa

A tu całkiem malutka Klementynka
12b62bdd5

Pięknie wyrosła, teraz to juz pannica...

Pannicy się pięknie przytyło i urosło Świeci się strasznie i ciągle mruczy, żeby zwrócić na nią uwagę Obecnie śpi pod lampką na terrarium z gekonem. Rozkoszny zwierzak
Dzięki za miłe komentarze.

P.S. jestem w trakcie planowania drugiego kota

xxLorienxx pisze:Pannicy się pięknie przytyło i urosło Świeci się strasznie i ciągle mruczy, żeby zwrócić na nią uwagę Obecnie śpi pod lampką na terrarium z gekonem. Rozkoszny zwierzak
Dzięki za miłe komentarze.

P.S. jestem w trakcie planowania drugiego kota

No proszę, jeszcze gekon jest Ja widzę, że my się byśmy świetnie dogadały, co prawda u mnie gekona brak, ale ptaszniki są

A kicia jest przeurocza Planuj, planuj, bo w dwójkę zawsze raźniej!

u mnie jest i gekon i ptaszniki i węże więc pewnie byśmy się dogadały

No proszę, jak pięknie Jeszcze kilka wpisów i będziemy najlepszymi kumpelkami
A co słychać u kici? Nie poluje na ściuly?

Ściulami to się ona bawi :D W sensie je liże i łapkami trzepie, ale bólu im nie sprawia, więc na delikatne takie zabawy jej pozwalam A ściuly się jej nie boją, bo są cwaniaki
Obecnie Klementynka kuruje się po zabiegu kastracji Znajoma pani weterynarz pięknie się nią zaopiekowała, ale antybiotyk ją muli strasznie i ciągle śpi. Oby doszła szybko do siebie

Najnowsze zdjęcia Klementyny - rocznej już kotki. Pannica z niej wyrosła, jest kropnie rozpieszczona i pyskata (jak na nastolatkę przystało), a przy tym niezwykle całuśna i kochana.



To zdjęcie idealne ilustruje charakter Klementyny